Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
Zależy od basu i kąta załamania strun na siodełku.
W ricku by to ni chuja nie przeszło, brzęczały by struny d i a, w gibsonie jeden chuj jak masz napiłowane siodełko, bo kąt jest tak ostry, że struny mocno napierają na siodełko.
Liczba postów: 418
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
No nic, bede sie bawil, dzieki panowie
Liczba postów: 225
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
1
Poznaniacy, korzystaliście kiedyś z usług tego warsztatu - http://www.guitarlabpoznan.pl/index.html ? Prowadzi go Grek (nie ten, który wsławił się tymi przekrętami, tylko znacznie młodszy facet) i za szlif, zaokrąglanie i polerkę progów, konserwację podstrunicy i elektroniki oraz setup woła 180 zł. Czy do dobra cena? I jak wypada ten lutnik - trzyma się terminów czy jest pod tym względem typowym Grekiem?
Cena OK, ale nie znam gościa.
Szkoda że ToneZone juz nie robi wioseł
Liczba postów: 2181
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
(07-25-2013, 08:00 PM)groza napisał(a): (07-25-2013, 04:19 PM)norko napisał(a): Cos kiedys bylo o wsadzaniu B do czworki, tym samym rozpilowywaniem siodelka, jak to potem dziala przy powrocie do zwyklych strun? Nie bedzie nic latac?
Trochę będzie. Comodusa mam z siodełkiem do BEAD i w EADG na E troszku brzęczy. Odkładam od 300 lat zrobienie tego, ale póki co podkładam malutki kawalątek papieru i to sprawę załatwia.
odpowiednia ilosc razy skladana folia aluminowa zwykle rozwiazaywalem wszytkie problemy siodelek
Liczba postów: 2193
Liczba wątków: 26
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
0
(07-25-2013, 07:58 PM)bratekr napisał(a): Hm... W sumie to nigdy nie piłowałem siodełka, nigdy też nie miałem kłopotów ani z brzmieniem najgrubszej struny, ani też z setupem... Da się grać w H bez piłowania, jednak trzeba nawinąć strunę tak, żeby zwoje dociskały ją do dołu. Zawsze tak robiłem i nigdy mi nie wyskoczyła najgrubsza struna. a ja mam inny problem, bez problemu wchodzi do basu set 125. od piątki, ale brzmienie H jest dużo mocnijsze od pozostałych strun, pełne basu, odstaje w cholere od reszty. to tylko wina setapu??
(07-28-2013, 09:47 PM)Zbychoo napisał(a): a ja mam inny problem, bez problemu wchodzi do basu set 125. od piątki, ale brzmienie H jest dużo mocnijsze od pozostałych strun, pełne basu, odstaje w cholere od reszty. to tylko wina setapu??
Nagraj puste struny po kolei, to będzie wiadomo o co chodzi...
Liczba postów: 418
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
(07-28-2013, 09:16 PM)abc123 napisał(a): (07-25-2013, 08:00 PM)groza napisał(a): (07-25-2013, 04:19 PM)norko napisał(a): Cos kiedys bylo o wsadzaniu B do czworki, tym samym rozpilowywaniem siodelka, jak to potem dziala przy powrocie do zwyklych strun? Nie bedzie nic latac?
Trochę będzie. Comodusa mam z siodełkiem do BEAD i w EADG na E troszku brzęczy. Odkładam od 300 lat zrobienie tego, ale póki co podkładam malutki kawalątek papieru i to sprawę załatwia.
odpowiednia ilosc razy skladana folia aluminowa zwykle rozwiazaywalem wszytkie problemy siodelek
Juz spilowalem i wyglada ze jest dobrze. W sumie mysle sobie ze EADG wejdzie pewnie dopiero kiedys przy ewentualnej sprzedazy, ale wtedy to moze juz wstawie nowe siodelko
(07-28-2013, 09:16 PM)abc123 napisał(a): (07-25-2013, 08:00 PM)groza napisał(a): (07-25-2013, 04:19 PM)norko napisał(a): Cos kiedys bylo o wsadzaniu B do czworki, tym samym rozpilowywaniem siodelka, jak to potem dziala przy powrocie do zwyklych strun? Nie bedzie nic latac?
Trochę będzie. Comodusa mam z siodełkiem do BEAD i w EADG na E troszku brzęczy. Odkładam od 300 lat zrobienie tego, ale póki co podkładam malutki kawalątek papieru i to sprawę załatwia.
odpowiednia ilosc razy skladana folia aluminowa zwykle rozwiazaywalem wszytkie problemy siodelek
Nie powinno się niczego upychać w tych rowkach - tylko wytłumia strunę niepotrzebnie... Nie wiem co ma latać, przy strunach basowych?
Liczba postów: 506
Liczba wątków: 21
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
0
Tu chyba jest najodpowiedniejszy temat...
Wie ktoś czy naklejenie winylowych naklejek samochodowych na bas nie uszkodzi lakieru?
Logika podpowiada, że nie, ale wolę się upewnić.
Fender Jazz Bass Special PJ '86 / Yamaha AES-620 - Zoom B3 - Fulltone BassDrive by Pinio - linia/wzmak na salce
Chroń lasy - kupuj używane gitary
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
nie, ja naklejalem i mozna zdjac bez lipy
Liczba postów: 506
Liczba wątków: 21
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
0
To dobrze, dzięki
Fender Jazz Bass Special PJ '86 / Yamaha AES-620 - Zoom B3 - Fulltone BassDrive by Pinio - linia/wzmak na salce
Chroń lasy - kupuj używane gitary
Liczba postów: 225
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
1
08-11-2013, 08:01 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-11-2013, 08:07 PM przez Mstaniul.)
Hej, macie jaki sposób na, że tak to nazwę, hand-made retainer? W swoim basie mam zacisk na struny na G i D, ale zmieniłem dziś eksperymentalnie sznurki na ultra-cienkie (30-80 chyba, może 35-85) i nieco mi brzęczą na siodełku na pustych A i E. Gdy nacisnę palcem na struny za siodełkiem, problem znika. Domyślam się, że zamontowanie retainera by pomogło, ale nie chcę na razie dłubać w drewnie, więc szukam jakiegoś innego zaimprowizowanego rozwiązania - gumka recepturka daje jednak nieco zbyt mały nacisk. Macie jakieś sprawdzone sposoby? Wooten czasem gra z jakąś frotką na główce, ale jak On to tam założył i kilka razy nawinął - nie mam pojęcia .
EDIT: pewno, że na siodełku, a nie mostku - debil ze mnie
Liczba postów: 12181
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
5
08-11-2013, 08:04 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-11-2013, 08:04 PM przez Doman.)
on te frotę ma do tłumienia strun, sam też tego patentu używam - da się nawinąć.
Jak miałem problem ze strunami za siodełkiem użyłem zacisków do kabli - dobry efekt.
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
Liczba postów: 4767
Liczba wątków: 17
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
1
Na mostku czy siodełku?
Może mocno związana linka/sznurek/sznurówka? Albo chustka, jak tappingowcy
|