basscity.eu
Czy to oryginalna Fodera ? - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+--- Wątek: Czy to oryginalna Fodera ? (/thread-4183.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - norko - 09-22-2013

Nie rozumiem czemu usprawiedliwiac czyjes oszustwo 'bo inni tak robia'. Dla mnie to nie jest argument, ww. lutnik nie powinien w pierwszej kolejnosci dazyc do prawie ze stuprocentowego skopiowania instrumentu razem z logiem czy numerami, obojetnie za jaka doplata, o sprzedazy tego jako oryginal przez kupca nawet sie nie wypowiadam. Jak kogos nie stac na Fodere to ma kurde problem, niech se kupi Ibaneza destroyera, a jak chcial koniecznie owada, to se mogl chrzaszcza zrobic albo cme na tej glowce. Akurat ten temat jest dla mnie dosc czarno-bialy. A nasladownictwo jazzbassa czy innych klasykow to troche inna bajka, tam na pierwszy rzut oka widac ze to jest adaptacja, a nie wierna kopia, vide np wspomniany Sadowsky.


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - herp - 09-22-2013

Lavare Manus. Ja juz swoje powiedziałem - produkcja - spoko. Sprzedaż jako oryginał - NIE Smile


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - groza - 09-22-2013

Tak, solar - winę oczywiście ponoszą obie strony. Nie dalej jak dwa miesiące temu "sprytny" przedsiębiorca chciał u mnie zrobić z 300 lewych koszulek z logiem Pogoni Szczecin - podając dokładnie ten sam argument, że nic nie będzie na fakturze i że on za to odpowiada.

Oczywiście odmówiłem.

Powtarza się ta sama gadka co ostatnio - na prawdę, wystarczy do Fodery napisać z pytaniem "sorry, mogę waszego loga użyć?".

Jak się nie zgodzą to jest ich prawo i co my na ten temat sądzimy nie ma na prawdę znaczenia - decyzja o tym na czym jest, a na czym nie ma loga Fodera powinna należeć wyłącznie do nich.

Oni nic z tym nie zrobią, ich manager jasno i wyraźnie napisał przy okazji Chińskich podrób, że nie mają ani czasu, ani pieniędzy, ani możliwości ścigać tego typu lutników pół planety dalej - to przecież mała firma z kilkoma pracownikami na krzyż, a nie FMIC.

To, że bas wygląda podobnie itp. mi prywatnie nie przeszkadza - natomiast logo jak najbardziej nie powinno się tam znaleźć.


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - Alfik - 09-22-2013

(09-22-2013, 10:21 PM)solartron napisał(a):
(09-22-2013, 10:18 PM)Alfik napisał(a):
(09-22-2013, 09:58 PM)solartron napisał(a):
(09-22-2013, 09:54 PM)herp napisał(a):
(09-22-2013, 09:50 PM)solartron napisał(a): Jeśli chcę kupić replikę czegoś tam - to chcę mieć świadomość, że to replika.

Wyłącznie ta część tego ogłoszenia mnie bulwersuje, że ktoś opycha kopię jako oryginał.

No ale to trochę tak , jakby mieć pretensje tylko do pasera, że sprzedaje, a ten co ukradł już jest w czasie przeszłym - amnestia czy amnezja Big Grin
W kontekście prawa chyba obaj są "umoczeni" Wink

Dobrze, ale zaraz, zaraz, czyja to jest wina. Jak ktoś zleca zabójstwo to jest tak samo lub nawet bardziej odpowiedzialny za zbrodnie jak pociągający za spust....

I ja nie mówię inaczej - obaj są winni wprowadzenia na rynek nielegalnego towaru - a który bardziej - nie znam się Wink

Herp:

Nie ma możliwości kupna takiej Fodery UŻYWANEJ ( w niestandardowym wyposażeniu) poniżej 6000 euro - i to byłaby okazja Wink Poza tym jest kilka drobnostek, które się nie zgadzają z tym jak są wykonane oryginały - wybaczcie, ale to już zostawię dla siebie - to one zapaliły moją czerwoną lampkę i zacząłem szukać na stronie martch...
Sądze, że gdybym bas dostał do rąk własnych tych szczegółów trochę bym namnożył.
Zresztą - wystarczy przesłać nr do Fodery i sprawdzić czy wszystko się zgadza Wink

Czyli tak na prawdę nie ma też problemu... i nie ma o co bić piany...

Ktoś kto chce kupić Foderę jest raczej zawodowym muzykiem, który wydając taką kasę po prostu wyśle fotki albo nr seryjny do Fodery, a tam sprawdzą czy to jest bas od nich i po problemie. Proste...


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - groza - 09-22-2013

(09-22-2013, 10:24 PM)norko napisał(a): A nasladownictwo jazzbassa czy innych klasykow to troche inna bajka, tam na pierwszy rzut oka widac ze to jest adaptacja, a nie wierna kopia, vide np wspomniany Sadowsky.

Sadowsky nie ma poza tym loga fender, jest konstrukcyjnie inny w bardzo konkretny sposób. Fender opatentował TYLKO kształt główki - i chwała im za to.


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - Dex - 09-22-2013

Jak ktoś ma tyle kasy na taki instrument to nie da się raczej wpuścić w takie maliny i tyle Smile


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - solartron - 09-22-2013

(09-22-2013, 10:28 PM)Alfik napisał(a): zbrodnie jak pociągający za spust....

Czyli tak na prawdę nie ma też problemu... i nie ma o co bić piany...

Ktoś kto chce kupić Foderę jest raczej zawodowym muzykiem, który wydając taką kasę po prostu wyśle fotki albo nr seryjny do Fodery, a tam sprawdzą czy to jest bas od nich i po problemie. Proste...

Ok skoro tak uważasz - przepraszam wszystkich, za ten temat - "problema nie ma" ...

Edytka podsumowująca:
Skoro problemu nie ma drogich i mega drogich instrumentach, to proszę bądźcie konsekwentni i nie nagłaśniajcie w przyszłości spraw typu muzyk21 itp - wszak tam szkodliwość społeczna jest prawie żadna a i pośmiać sie jest z czego chytry



RE: Czy to oryginalna Fodera ? - Alfik - 09-22-2013

(09-22-2013, 10:29 PM)groza napisał(a):
(09-22-2013, 10:24 PM)norko napisał(a): A nasladownictwo jazzbassa czy innych klasykow to troche inna bajka, tam na pierwszy rzut oka widac ze to jest adaptacja, a nie wierna kopia, vide np wspomniany Sadowsky.

Sadowsky nie ma poza tym loga fender, jest konstrukcyjnie inny w bardzo konkretny sposób. Fender opatentował TYLKO kształt główki - i chwała im za to.

Dobra, ale japończyki, które sprzedaje Mroku są praktycznie identyczne łącznie z główką (niektóre oczywiście) - czy Mroku ma moralne prawo nimi handlować - skoro japońce łamali patenty Fendera?


Pytanie też - co opatentowała Fodera?


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - bassbubek - 09-22-2013

Ten instrument wisial na stronie Pana Wiacka przez dlugi czas z logiem Fodery. To tak jakby napisal , zobaczcie moge zrobic za szmal kazdemu to co sobie tylko zazyczy.


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - Alfik - 09-22-2013

(09-22-2013, 10:36 PM)bassbubek napisał(a): Ten instrument wisial na stronie Pana Wiacka przez dlugi czas z logiem Fodery. To tak jakby napisal , zobaczcie moge zrobic za szmal kazdemu to co sobie tylko zazyczy.

od tego jest właśnie lutnik - spełnia zachcianki klienta Smile


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - solartron - 09-22-2013

(09-22-2013, 10:34 PM)Alfik napisał(a): Dobra, ale japończyki, które sprzedaje Mroku są praktycznie identyczne łącznie z główką (niektóre oczywiście) - czy Mroku ma moralne prawo nimi handlować - skoro japońce łamali patenty Fendera?


Pytanie też - co opatentowała Fodera?

Proszę bardzo:

https://www.google.com/patents/US8207432?dq=fodera&hl=en&sa=X&ei=p24_Urv5PIXy4QSG7ICoAg&sqi=2&pjf=1&ved=0CE0Q6AEwAw


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - herp - 09-22-2013

http://wzoryprzemyslowe-blog.pl/niezarejestrowany-wzor-wspolnotowy/

Tak na boku, apropos patentów Smile


RE: Czy to oryginalna Fodera ? - bassbubek - 09-22-2013

(09-22-2013, 10:38 PM)Alfik napisał(a):
(09-22-2013, 10:36 PM)bassbubek napisał(a): Ten instrument wisial na stronie Pana Wiacka przez dlugi czas z logiem Fodery. To tak jakby napisal , zobaczcie moge zrobic za szmal kazdemu to co sobie tylko zazyczy.

od tego jest właśnie lutnik - spełnia zachcianki klienta Smile

Ja czytam forum od dluzszego czasu i Pan , kolego Alfik jednak od razu napisal , ze jeden z panskich basow jest podrobka mimo loga Fendera. U Wiacka pozostaje niesmak , szczegolnie , ze lutnik na tym poziomie nie musi sie uciekac do slabych trickow.




RE: Czy to oryginalna Fodera ? - Alfik - 09-22-2013

(09-22-2013, 10:39 PM)solartron napisał(a):
(09-22-2013, 10:34 PM)Alfik napisał(a): Dobra, ale japończyki, które sprzedaje Mroku są praktycznie identyczne łącznie z główką (niektóre oczywiście) - czy Mroku ma moralne prawo nimi handlować - skoro japońce łamali patenty Fendera?


Pytanie też - co opatentowała Fodera?

Proszę bardzo:

https://www.google.com/patents/US8207432?dq=fodera&hl=en&sa=X&ei=p24_Urv5PIXy4QSG7ICoAg&sqi=2&pjf=1&ved=0CE0Q6AEwAw

Czyli, że Pan Wiecek patentu akurat nie złamał Big Grin

Poza tym polecam wszystkim opis patentu - fajna dawka wiedzy lutniczej w pigułce



RE: Czy to oryginalna Fodera ? - groza - 09-22-2013

Alfik, litości....