basscity.eu
Bas + instrumenty dęte - Wersja do druku

+- basscity.eu (https://basscity.eu)
+-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html)
+--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html)
+---- Dział: café meritorica (https://basscity.eu/forum-15.html)
+---- Wątek: Bas + instrumenty dęte (/thread-2198.html)

Strony: 1 2


Bas + instrumenty dęte - d.lisek - 09-20-2012

Witam,

mam dosc nietypowy problem. Moja rodzina lubi sobie pomuzykowac w domu, ale z racji tego ze mowa tu o tej starszej czesci mojej rodziny chodzi o utwory ludowe, jakies marsze walce polki itd. Dostalem zaproszenie ja + bass zeby z nimi pograc, bo nigdy nie grali z basem :P Napewno bedzie trabka saksofon akordeon klarnet moze jakies klawisze nie wiem dokladnie.
Macie jakies doswiadczenia jak sie za to zabrac? co mam grac to nie problem, dostane nuty, ale nie wiem jak ustawic brzmienie zeby sie to kupy trzymalo. Gram na jazz basie, o kombo hartke a100. Nie wiem czy bardziej bedzie pasowalo brzemienie jasniejsze klarowne, czy moze duuuzoooo duzo dolu? Wiem ze to najlepiej sprawdzic samemu ale nie chce tam pojechac i kombinowac godzine zanim cos wogole zaczne grac.


pozdro :)


RE: Bas + instrumenty dęte - zee - 09-20-2012

Brzmienie będzie pasowało każde:)
Z dęciakami gram na jazzie albo preclu i zestawie Hartke, tylko że mamy pełną sekcję.
Dęciaki zabiorą całą górę i środek, reszta jest dla Ciebie. Pytanie jakie brzmienie jest trochę bez sensu bo w jednym pomieszczeniu dołu będziesz miał w sam raz a w innym tym dołem zamulisz wszystko. To bardzo dynamiczna, jeśli można to tak nazwać, kwestia. Nie zawsze pierwotne założenie, czy rady z forum spełnią się tak jakbyśmy tego oczekiwali.
Bardziej niż brzmieniem najpierw przejmuj się tym co masz zagrać. Tymbardziej że jeżeli to są półprofi albo amatorzy to swoje numery będą mieli w "swoich" tonacjach a to dla Ciebie oznacza głównie granie w B, Es itd, trochę nie pod rękę tonację.

Podsunąłeś mi przy okazji pomysł. Proszę administrację o przeniesienie tego wątku do meritorica i nazwanie go tak żeby zainteresował forumowych graczy w orkiestrach i bigbandach.
Tubas będzie miał dużo do powiedzenia.


RE: Bas + instrumenty dęte - miklo - 09-20-2012

Dużo standardów jazzowych (ze względu na rurki właśnie) jest w tonacjach dla nich łatwiejszych (czyli właśnie Es, F, As, B itp) i - jakby nie patrzeć - tonacja jak tonacja. Trzeba sobie poradzić w każdej :)




RE: Bas + instrumenty dęte - d.lisek - 09-20-2012

Gralem juz z nimi nie raz na klarnecie, i gralismy w b. Mam nadzieje ze jakos uda mi sie dostosowac tym sie raczej nie martwie (a moze powinienem? :D)
Macie moze przyklady nagran utworow zespolow detych + gitara basowa? Chcialbym troche podpatrzec ale nie bardzo wiem jak tego szukac bo to raczej rzadkosc.


RE: Bas + instrumenty dęte - zee - 09-20-2012

(09-20-2012, 06:03 PM)miklo napisał(a): Dużo standardów jazzowych (ze względu na rurki właśnie) jest w tonacjach dla nich łatwiejszych (czyli właśnie Es, F, As, B itp) i - jakby nie patrzeć - tonacja jak tonacja. Trzeba sobie poradzić w każdej :)
No tak.
Większość z nas wywodzi się ze środowisk rockowych i gitarowych, gdzie dominują tonacje gitarowe. To przyzwyczajenie jest po prostu na początku pewnym ograniczeniem. Później się poprawia.
Tubas pisał że z orkiestrą się w es stroi, ja próbowałem ale jakoś tak się przyzwyczaiłem do zwykłego stroju że nie mogłem się odnaleźć. Pewnie po godzinie, dwóch odnalazłbym się ale jakoś nie wytrzymywałem tyle:)



RE: Bas + instrumenty dęte - iron52 - 09-20-2012

oooo mój temat. Orkiestry, Big Bandy przerobiłem i dalej przerabiam . Super sprawa. Tonacje nie wiem o co wam chodzi, ale ja np. uwielbiam grać w bemolach.


RE: Bas + instrumenty dęte - miklo - 09-20-2012

Bemole są fajne, ale mało gitarowe. Przy tonacjach typu E, A, G jedziesz sporo na pustych strunach. Jak się człowiek przyzwyczai, to potem w As jest dziwnie ;)


RE: Bas + instrumenty dęte - iron52 - 09-20-2012

Może jestem jakiś inny ale nie gram na pustych, rzadko mi się to zdarza. Zresztą w B to podstawowe funkcje w każdej polce to B, Es, F. wszystko jest pod paluchami. :)


RE: Bas + instrumenty dęte - herp - 09-20-2012

Przeniesione :)


RE: Bas + instrumenty dęte - zee - 09-21-2012

(09-20-2012, 10:11 PM)iron52 napisał(a): Może jestem jakiś inny ale nie gram na pustych, rzadko mi się to zdarza. Zresztą w B to podstawowe funkcje w każdej polce to B, Es, F. wszystko jest pod paluchami. :)

Też do tego doszedłem i dlatego nie chcę sie przestawiac na strój es. Zresztą dlatego się zdecydowałem na to granie, zmobilizowało mnie to do jakiegoś rozwoju.
Kto jeszcze gra w takich składach? Jakieś uwagi? Dobre rady?


RE: Bas + instrumenty dęte - d.lisek - 09-21-2012

Dziwi mnie to ze mimo iz gram na roznych instrumentach od 7 roku zycia wciaz nie wiem jak to jest z tymi strojami :D zawsze mialem instrument, nuty i gralem co mialem grac, nie zastanawiajac sie nad szczegolami. Teraz zdaje sobie sprawe ze to byl blad. Nie rozumiem tego, ze dzwiek c na gitarze, nie odpowiada dzwiekowi c na przyklad na klarnecie bo jest w innej tonacji. Jak to jest? Zawsze myslalem ze dzwiek to dzwiek, ze sa to fale dzwiekowe o okreslonej czestotliwosci i sa takie same wszedzie i zawsze.
Ktos mi to w skrocie opowie ? :D


RE: Bas + instrumenty dęte - Totnik - 09-21-2012

a ile masz dziewkow C na pianinie ? niby kazdy to C a jednak inny co ? :)


RE: Bas + instrumenty dęte - JA_cek - 09-21-2012

Na pianinie C to C, ale na trąbce C to nasze B, tak to już jest z instrumentami transponującymi (transponowanymi?). To nie jest problem, ale można się naciąć jak trębacz mówi, że zagra w C i nam nie zabangla :D


RE: Bas + instrumenty dęte - Totnik - 09-21-2012

(09-21-2012, 11:11 AM)JA_cek napisał(a): Na pianinie C to C, ale na trąbce C to nasze B, tak to już jest z instrumentami transponującymi (transponowanymi?). To nie jest problem, ale można się naciąć jak trębacz mówi, że zagra w C i nam nie zabangla :D

jak to, muzyka jest jedna a w jednym instrumencie C to C a w innym C to B ? :> troche bezsensu...




RE: Bas + instrumenty dęte - tubas - 09-21-2012

Grając właściwie całe życie z dęciakami mogę powiedzieć, że wszystko zależy od składu, rodzaju muzyki i towarzyszących okoliczności.
Pierwsza sprawa - strojenie instrumentu:
Tylko w jednym przypadku użyłem stroju obniżonego, z tym że wtedy nie było tak wypasionego nazewnictwa i po prostu obniżałem strój struny E do Es w jednym(!) utworze. :D
Były to akompaniamenty orkiestrą w składzie big-bandowym do konkursu tańca towarzyskiego i jeden z foxtrotów oraz boogie-rock były w tonacji Es-dur i skok o oktawę w górę byłby bardzo rażący, przy typowym dla tych tańców walkingowym riffie...
Całe życie poza tym gram w podstawowym, klasycznym stroju kwartowym!
Druga sprawa - barwa basu:
Wszystko zależało od składu.
W big-bandzie potrzebny był mocny, ale selektywny dół, pozwalający wybrzmieć długim dźwiękom, wypełniający pauzy, dający solidny fundament i wyraźnie słyszalny w całości.
W małych składach estradowych typu combo jazzowe czy sekcja akompaniująca do wokalu, więcej wyrazistego środka plus mocny dół.
W trio więcej góry, pasującej do zagrywek rozbudowanej roli basóweczki, momentami prowadzacej w kontrapunkcie z fortepianem czy np. skrzypcami, swój głos jako równorzędny.
Często grywam w ork. dętej na basóweczce głos tuby i wtedy mocny dół i krótko grane (bez wybrzmiewania) dźwięki, załatwiają sprawę.
Czyli wyraźny dół jest zawsze... plus kombinacje z górą i środkiem.
Na grania festynowe, czy tzw. biesiadne w małych składach zabieram tubę, która w takich okolicznościach bywa niezastąpiona z różnych względów. Zawsze brzmi świetnie i w tzw. małym plenerze nie wymaga nagłośnienia, a w razie konieczności wystarczy stanąć w pobliżu lada jakiego mikrofonu i jest OK..! :D
Jako klarnecista sam wiesz najlepiej z jak brzmiącym basem najlepiej by Ci się grało, więc nie doktoryzuj się tylko heja - do roboty!
:D :piwko: