Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku (/thread-311.html) Strony:
1
2
|
Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - abc123 - 09-03-2010 Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - jakie są plusy jednego i drugiego sposobu montażu strun w basach dająych takie możliwości? Wiem, że przez korpus wydłużają sustain, mi z kolei zależy na bardziej środkowym przebijającym się brzmieniu- która opcja temu sprzyja? RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - Drewniak - 09-03-2010 przez korpus pewnie lepiej drga cale basiwo, sustain dluzszy/wiekszy moze. na mostku latwiej zmieniec struny (jak ma sie topload siakis). ja ogolnie staram sie dobrze zagrac,a nie mostkiem czy plytka sie zajmowac. najslabszym ogniwem basista RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - miklo - 09-03-2010 (09-03-2010, 09:17 PM)Drewniak napisał(a): najslabszym ogniwem basistaBrutalna prawda w moim przypadku :/ RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - Drewniak - 09-03-2010 mysle w wiekszosci przypadkow ni smuc sie jeno cwiczmy RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - jabłecznik - 09-04-2010 Chcesz środka i zwartego dźwięku - przez mostek RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - abc123 - 09-04-2010 No właśnie też spotkałem śię z taką opinią jak Jabłecznika, może jakiś tutejszy ekspert rozwinie bardziej temat? RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - Kowal - 09-04-2010 A jak chcę góry i rozwartego dźwięku to zaczepiać na gumkę od gaci o maszynkę ? Pewien lutnik uargumentował wyższość tulejek przez korpus tym, że na mostku jest znacznie mniej drgań, bo pochłania je decha i maszynki stoją stabilnie, nic się nie przesuwa. Miałem kiedyś mostek schallera gdzie struny wkładało się do maszynki (nawet nie w otwory w mostku bo ich nie było) i co chwile struny pod wpływem drgań mi opadały. Grałem jakiś czas i nagle się rozstrajało i bęc bęc, kapeć, bo struna już leżała na gryfie. RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - abc123 - 09-04-2010 Kowal:troche enigmatycznie to brzmi, co masz na myśli pisząc "maszynka" ? RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - mrbass - 09-04-2010 (09-04-2010, 10:15 AM)Kowal napisał(a): A jak chcę góry i rozwartego dźwięku to zaczepiać na gumkę od gaci o maszynkę ? To jakis słaby ten mostkek był.Ja mam mostki hipshota http://store.hipshotproducts.com/cart.php?m=product_detail&p=222 i moge zakładać strunki na 2 sposoby.Polecam te mostki są zajebiste. Wszystko leży jak ulał RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - jabłecznik - 09-04-2010 @Wws: Miałem bas z możliwością zrobienia - tak i owak Po przewleczeniu strun przez korpus poprawiał się sustain ale dźwięk tracił swoisty punch. RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - Domo - 09-04-2010 Mam możliwość w ibanezie atk zakładania przez dechę albo nie. 1) Przez dechę - deeelikatnie lepiej brzmi, ale struny stają się "niedenaturatowalne" bo gdy się je zakłada za drugim razem trzeba wyprostować końcówki a takie prostowanie i zaginanie końcówek powoduje, że struny bardzo łatwo się zrywają. 2) Przez mostek - brzmienie prawie to samo ale możliwość odświeżania strun, więc obecnie używam tego mocowania, na koncety i próby wystarczająco dobre RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - Gorphal - 09-04-2010 (09-04-2010, 04:21 PM)Domo napisał(a): Mam możliwość w ibanezie atk zakładania przez dechę albo nie. Bardzo podobne wrażenia mam moim Mayo. Zysk w brzmieniu nie jest na tyle duży (ani w moim przypadku potrzebny), żeby rezygnować z wygody zakładania/zdejmowania strun. RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - mieszko - 09-04-2010 Z moich obserwacji: ze strunami przez korpus sustain wcale się jakoś zauważalnie nie wydłuża, instrument ładnie rezonuje i tak i tak, za to na pewno dzieje się coś ze środkiem - powiedziałbym, że górny robi się bardziej agresywny, jest wściekły i warczy Osobiście wolę jednak mocować struny na mostku niż przez korpus... RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - Kowal - 09-04-2010 Musicie mieć na prawdę bardzo czuły słuch że słyszycie aż takie różnice... Maszynka - czyli ten pierdół na którym struna się opiera,jest przesuwalna i regulowana (dół/góra) Miałem ten mostek - Totalne dno... nie że ucinało mi 5,2152 kHz o 0,02dB tylko po prostu struna opadała od drgań. Nie tylko ja miałem problem z tym mostkiem. RE: Struny przez korpus vs. zaczepione na mostku - Bisq - 09-04-2010 (09-04-2010, 10:26 PM)Kowal napisał(a): Musicie mieć na prawdę bardzo czuły słuch że słyszycie aż takie różnice... spójrz na sprawę inaczej: jesteś głuchy |