Granie kostką - co i jak? - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +---- Dział: café meritorica (https://basscity.eu/forum-15.html) +---- Wątek: Granie kostką - co i jak? (/thread-4221.html) |
Granie kostką - co i jak? - groza - 10-02-2013 Ostatnio wpadłem na pomysł by fragmenty z którymi mam problem sobie nagrać video i popatrzeć, dlaczego coś się jebie. Tutaj przykład z nowego numeru który dziś graliśmy po raz drugi: Walczę od roku głównie nad graniem kostką i germańską, prawicową konsekwencją w grze naprzemienej - tutaj jak widać nichuja nie jest dobrze - raz zobaczyłem i od razu wiem co muszę poprawić* i pewnie zajmie to z pół godziny a nie dwa tygodnie. Zanim nie wejdą mi w krew wszystkie opcje to staram się pod tym kątem pilnować każdej frazy którą gram. W trakcie grania nie wiem co jest nie tak - za szybko i mózg nie nadanża, a jak ćwiczę wolniej to często problem sie nie pojawia - dlatego taka metoda uważam, że jest przydatna. Być może się komuś takie coś przyda. * - pierwsze pół frazy najpierw gram źle, a potem za 3 i 4 razem już lepiej, poza tym dwa 8mkowe przystuki w środku powinny być oba z góry a nie góra/dół. itp. itd. W założeniu ręka ma cały czas ruszać się jak wachadełko bez względu na to jaki jest grany podział - choć oczywiście tu i tam zatrzymuję, choć chyba im mniej tym lepiej. Efekt (jak już się to opanuje) jest taki, że kompletnie nie trzeba myśleć nad podziałem i tym co się gra - zapierdala samo. Dla mnie kostka to dalej nowość i 90% błędów wynika właśnie z randoma i braku grania naprzemiennie - zacznie się odwrotnie cośtam i nagle się gubię. Gram ze sprawnym gitarzystą i z wieloma jego (dosyć zmiennymi rytmicznie) riffami miałem problem dopóki mi nie zaczął na to zwracać uwagi. RE: Nasze nagrania - Bolem - 10-03-2013 (10-02-2013, 06:06 PM)groza napisał(a): Ostatnio wpadłem na pomysł by fragmenty z którymi mam problem sobie nagrać video i popatrzeć, dlaczego coś się jebie. Tutaj przykład z nowego numeru który dziś graliśmy po raz drugi: <pouczanie grozy, ale się mądrze> Gram kostką dłużej od Ciebie, mimo to po próbkach słyszę, że słabiej. Zwróć uwagę, że w porównaniu do większości basistów grających kostką bardzo dużo grasz z nadgarstka kiedy nie ma takiej potrzeby-w trakcie grania lekko. Masz sztywną dłoń. Próbuj grać z kciuka, jest o wiele wygodniej, granie z nadgarstka/ramienia zostaw na mocniejsze rzeczy. Podpatrz trochę jak grają gitarzyści. Popatrz też jak gość gra tutaj: nagrałem swój filmik, żeby pokazać o co mi chodzi. Jest desync jak skurwysyn, mam słaby telefon, ale mysle ze bedzie wiadomo o co chodzi RE: Nasze nagrania - groza - 10-03-2013 Gram wyłącznie z nadgarstka/ramienia (czasami) - kciuk jest sztywny i praktycznie nic nie ruszam, bo ponieważ: http://www.talkbass.com/forum/f21/why-i-keep-hammering-carol-kaye-pick-method-452467/ słucham starszych po prostu, nie chcę się nabawić urazów - jestem nie dość że muzykiem, to cały dzień klepię w klawisze - aż się prosi o RSI. Bardzo fajnie, ze chciało Ci się nagrać - dziękuję! Wydaje mi się, że w takich prostych przykładach o rozmowach pt. "tak gram, co robicie inaczej?" tkwi więcej mocy niż w kolejnym jotobie o gościu z USA zapierdalającym slapem w bpm 300. RE: Nasze nagrania - zakwas - 10-03-2013 (10-03-2013, 11:28 AM)groza napisał(a): Bardzo fajnie, ze chciało Ci się nagrać - dziękuję! Wydaje mi się, że w takich prostych przykładach o rozmowach pt. "tak gram, co robicie inaczej?" tkwi więcej mocy niż w kolejnym jotobie o gościu z USA zapierdalającym slapem w bpm 300. Już próbowałem kiedyś zaczynać tego typu tematy i się nie udawało, lepiej pogadać o tym jak Fodera muli na filmiku z telefonu. ;) EDIT: ja kostką gram z nadgarstka, staram się jak najbardziej naprzemiennie, chyba, że akcentuję, co widać trochę tu: http://youtu.be/Rz3AfDQDgxU?t=20s RE: Nasze nagrania - Bolem - 10-03-2013 (10-03-2013, 11:28 AM)groza napisał(a): Gram wyłącznie z nadgarstka/ramienia (czasami) - kciuk jest sztywny i praktycznie nic nie ruszam, bo ponieważ: Stonesi w życiu robili wiele bardziej szkodliwych dla organizmów rzeczy i jakoś się trzymają. Wiem, że to nie znaczy, że każdy może ćpać heroinę, i dlatego rozumiem Twoje podejście. W takim razie, NIECH KTOŚ wrzuci swój filmik jak gra w miarę gęsto palcami na najgrubszej strunie (najlepiej trzymając nisko bas). Cały czas mam z tym problem, bo nie ma gdzie wylądować. Była już kiedyś o tym dyskusja, radziliście rampę, jednak dużo basistów gra bez rampy i jakoś to im wychodzi. Jest też metoda z lądowaniem na kciuku, ale mi osobiście nie do konca pasuje. Ktoś coś? Myślę że faktycznie dużo lepiej o czymś takim dyskutować, choćby N-ty raz niż o mulących warwickach :) RE: Nasze nagrania - groza - 10-03-2013 Z H spróbuję, choć ja mam rampę - to pomaga i po to jest. Zanim miałem rampę przy grze na H palec lądował albo an korpusie (w mayo jest nisko osadzona szyjka więc jest mała odległość między struną a basem), albo jak gram 1,2 palcem to to 2 lądował na palach dwóch kolejnych opartych na korpusie. Nie wiem czy uda mi się to nagrać, ale spróbuję. RE: Nasze nagrania - Fabian - 10-03-2013 Ja nienawidze grac z kciuka, dla mnie to nie ma w ogole mocy, i jest srednio wygodne. RE: Nasze nagrania - groza - 10-03-2013 (10-03-2013, 11:55 AM)Bolem napisał(a): Stonesi w życiu robili wiele bardziej szkodliwych dla organizmów rzeczy i jakoś się trzymają. Wiem, że to nie znaczy, że każdy może ćpać heroinę, i dlatego rozumiem Twoje podejście. Masa znakomitych basistów gra wg. moich teorii nieprawidłowo, z mistrzem Rexem i mistrzem Flea na czele. Ja mistrzem nie byłem i nie będę, więc nie wydziwiam i gram jak mi starsi i mądrzejsi ode mnie pokazali. Finalnie to tylko technika, ma służyć czemuś - sama w sobie wartości dla mnie nie ma żadnej, chcę po prostu by mi nic w trakcie grania tego co chcę grać nie przeszkadzało. RE: Nasze nagrania - Bolem - 10-03-2013 (10-03-2013, 12:07 PM)herp napisał(a): Do meritoricii z tym zapraszam :> meritoricii nikt nie czyta :P (10-03-2013, 12:17 PM)Fabian napisał(a): Ja nienawidze grac z kciuka, dla mnie to nie ma w ogole mocy, i jest srednio wygodne. Wygoda to rzecz indywidualna, ale opanować dynamikę z kciuka jest moim zdaniem dużo łatwiej niż z nadgarstka RE: Nasze nagrania - mazdah - 10-03-2013 (10-03-2013, 12:31 PM)Bolem napisał(a): Wygoda to rzecz indywidualna, ale opanować dynamikę z kciuka jest moim zdaniem dużo łatwiej niż z nadgarstka A moim nie. Chociaż ja sam nie wiem czy gram z kciuka, z nadgarstka czy z przedramienia. http://www.youtube.com/watch?v=jeRSBRTTYt4 od 3:13 jest kawałek gdzie widać. Dla mnie bardzo naturalny sposób grania kostką na basie. Dopiero parę lat temu trafiłem na Carol Kaye i w pełni się z nią zgadzam w kwestii techniki - chociaż bas i gitara to podobne instrumenty, jednak technika gry na nich dość mocno się różni. EDYTA: Sprawdziłem, na pewno nie ruszam kciuka :D RE: Granie kostką - co i jak? - bunialski - 10-03-2013 Ja miałem ostrą zajawkę na kostkę. Do czasu aż przyszedłem na próbę. Palce jednak lepiej kleją się z zespołem na żywo. Solo bas na kostce jest świetny. W warunkach bojowych jednak paluchy wygrywają. Moje trzy grosze. PS Gram z przedramienia i z nadgarstka w zależności, ale raczej nadgarstek. RE: Granie kostką - co i jak? - groza - 10-03-2013 Ja gram tak i tak - po pół mniej więcej. Każdy nowy numer po prostu próbuję i wybieram co lepiej pasuje pulsacyjnie (bo jest kompletnie inna) i brzmieniowo. RE: Granie kostką - co i jak? - Bolem - 10-03-2013 (10-03-2013, 01:30 PM)groza napisał(a): Ja gram tak i tak - po pół mniej więcej. Każdy nowy numer po prostu próbuję i wybieram co lepiej pasuje pulsacyjnie (bo jest kompletnie inna) i brzmieniowo. Dobrym przykładem który chyba Ty podawałeś jest would alice in chains, ten kawałek nie mógłby być grany palcami RE: Granie kostką - co i jak? - groza - 10-03-2013 Pewnie. Ja nie mam żadnych ideologicznych głębokich przekonań pt. "prawdziwy basista gra palcami" i zawsze mnie bawiły teorie, że się wszystko palcami da odtworzyć itp. To przecież tylko jedno z wielu narzędzi - finalnie znaczenie ma tylko efekt końcowy. RE: Granie kostką - co i jak? - zakwas - 10-03-2013 Tu się nada cytat z Pilicha, który zawsze powtarza, że można zagrać łokciem, albo czołem, byle ktoś chciał tego słuchać potem. ;) Sam mało gram kostką w bandzie, bo szalenie rzadko siedzi mi to brzmieniowo w kawałkach, ale ćwiczyć i umić tak czy inaczej chyba zwyczajnie wypada. ;) |