Basówka vs Dzieci - Wersja do druku +- basscity.eu (https://basscity.eu) +-- Dział: dzielnice (https://basscity.eu/forum-1.html) +--- Dział: dzielnica basowa (https://basscity.eu/forum-6.html) +--- Wątek: Basówka vs Dzieci (/thread-5918.html) |
Basówka vs Dzieci - jasiekl - 10-31-2014 Hej! Mam małą siostrzenicę, która z olbrzymim zafascynowaniem bawi się moimi basami za każdym razem jak moja siostra wpada z nią do mnie do domu. W tej chwili ma 3 lata, więc jeszcze jest chyba za mała, ale myślałem nad tym, żeby kupić jej jakiś 'bronco bass' albo coś w tym stylu, do nauki. Nie mam dzieci (mam tylko koty) więc pytam: 1. W jakim wieku można spróbować zaczynać z czymś takim? 2. Czy bronco bass to jest dobry wybór? RE: Basówka vs Dzieci - warstadt - 10-31-2014 (10-31-2014, 10:47 AM)jasiekl napisał(a): Hej! 1. Wiek - w sumie nie ma to większego znaczenia, moje dzieciaki też się od małego jarały basem jako fajną zabawką, ale starsza córka poważniej wzięła się za gitarę w wieku 8-9 lat. Zresztą na forach piszą o tym, że dzieciaki grają właśnie od ok. 8 roku życia. 2. Bronco chyba tak, chyba że znajdziesz coś jeszcze mniejszego. Obadaj te wątki: http://www.bestbassgear.com/ebass/article/whats-the-best-kid-friendly-bass-guitar.html http://www.talkbass.com/threads/mini-small-bass-guitar-for-kids-1-2-size-basses-out-there.831834/ RE: Basówka vs Dzieci - zakwas - 10-31-2014 3 lata to "trochę" mało na bas. W ogóle, nawet przy krótkiej menzurze dziewczyny mają odpowiedniej wielkości rękę, żeby w miarę poprawnie i bez męczenia się grać, jak już zaczną okres dojrzewania - mam to przerobione, najmłodsza uczennica, która do mnie przychodziła miała niepełne 14 lat jak zaczynała i nawet przy krótkiej menzurze sporo rzeczy sprawiało jej trudność. W szkołach muzycznych na początku w pierwszym stopniu, też nie uczy się raczej grać na kontrabasie, nawet tych 1/4 - siedmiolatek nie ma szans. Dać jej instrument już możesz tak naprawdę, a nuż okaże się "złotym dzieckiem" i da sobie radę lepiej niż Ci się wydaje, pozostaje pytanie, czy to na pewno musi być bas? Jeżeli musi być bas, to koniecznie krótka skala na początek i pilnować, żeby gitara była zawsze nastrojona, dopóki się dzieciak nie nauczy sam tego robić. RE: Basówka vs Dzieci - Kempes - 10-31-2014 Identycznie było z moją chrześnicą. Przychodząc do mnie, pierwsze co robiła to pochodziła do gitary i szarpała za struny. Z kubka na półce wyciągała kostki, wybierała jedną i grała. Było to bardziej kopiowanie moich zachowań, niż przejawianie miłości do muzyki, ale mimo wszystko teraz ma 5 lat i uczy się grać na pianinie. RE: Basówka vs Dzieci - Husky - 10-31-2014 (10-31-2014, 10:47 AM)jasiekl napisał(a): (...)myślałem nad tym, żeby kupić jej jakiś 'bronco bass' albo coś w tym stylu, do nauki. Ten na górze, Fleabass Junior podobno jest fajny dla dzieciaków. RE: Basówka vs Dzieci - Misio - 11-01-2014 3 lata? Kup jej ukulele. RE: Basówka vs Dzieci - zakwas - 11-01-2014 (10-31-2014, 06:10 PM)Husky napisał(a):(10-31-2014, 10:47 AM)jasiekl napisał(a): (...)myślałem nad tym, żeby kupić jej jakiś 'bronco bass' albo coś w tym stylu, do nauki. O, to dobra propozycja jest! |