Liczba postów: 928
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
W sumie sam miałem BBG5 swego czasu - raczej dobrze wspominam ten bas aczkolwiek jak dla mnie za mało selektywny był, bardziej mułowaty. Fajnie mi się właśnie klangowało na niej. Gryf dosyć szeroki imo aczkolwiek miękko było.
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
Prośba o małą poradę. Który z basów wspomniany w tym poście Squier Vintage modified jazz bass czy Cort GB4 byłby lepszy do funkowych klimatów? Z góry dzięks za pomoc.
Liczba postów: 906
Liczba wątków: 37
Dołączył: May 2010
Reputacja:
0
gb4? chyba chodzi Ci o gb94.
Fender Jazz Bass Deluxe FMT5 => MM Stingray5 => Cort GB5 Custom => Aguilar TH700 + PTC Audio Lil'B 115 + 112
Liczba postów: 9538
Liczba wątków: 16
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
3
Hubercie, podejrzewam, że tombass potrafi korzystać z wyszukiwarki google, która jednak nie ma opcji porównywania gitar basowych...
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Liczba postów: 12302
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Tak, GB4, a raczej 5, bardzo daje radę. Niemal we wszystkim. To jedno z jaśniej brzmiących instrumentów z palisandrową podstrunnicą na których grałem. Bardzo fajna seria (GB4/5) basów. Nie mam im nic do zarzucenia. Jakby się może cewki dało rozłączać w nich standardowo to byłby już miód-malina, ale i bez tego te wiosła grzmią.
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 906
Liczba wątków: 37
Dołączył: May 2010
Reputacja:
0
12-21-2011, 05:22 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-21-2011, 05:22 PM przez crazy.)
Fakt, ale kiedyś to się nazywało Gb94/95.
Fender Jazz Bass Deluxe FMT5 => MM Stingray5 => Cort GB5 Custom => Aguilar TH700 + PTC Audio Lil'B 115 + 112
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
Owszem kiedyś GB4 zwał się gb94, ale zrobili koniec produkcji Gb94 i po małych retuszach wydali nową wersję. Jak rozumiem wasze wypowiedzi wspomniany Cort Gb4/GB5 będzie lepszą inwestycją niż Squier Vintage modified jazz bass
Liczba postów: 12302
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Lepszą - nie wiem. Inną, o trochę innym charakterze. Squier jest ciut klasyczniejszy, jednak ma w sobie trochę więcej oldskulu. Ten Cort to jednak jest nowoczesny instrument o bardzo uniwersalnym charakterze na dzień dobry, bez kręcenia gałkami. Do tego mas instrument o trochę mniej agresywnym brzmieniu (jesionowa deska). I fajnie się odzywa w slapie.
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak