Klinika GASu
Najlepsze są basy, których się ine miało w ręku. Dlatego takim ślinieniem cieszą się Fodery, Wale - generalnie im droższe, tym na pewno będzie się lepiej grało Wink
Gram na nerwach.
Odpowiedz
Miklo, z punktu widzenia GAS'u i potrzeby posiadania instrumentu wyjątkowego to masz rację... z punktu brzmienia - idealny to ten, który wstrzeli się brzmieniem i kwestią manualną w gusta posiadacza, dla jednego to wal, dla drugiego meksykański jazz albo nawet bass za 1000zł Wink

Co do Ferdka RB5 to uważam, że jest to jedna z kilku najlepszych 5-ek pasywnych, jest z pewnością w czołówce Wink
...mO_Om...

Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Odpowiedz
(09-29-2012, 02:18 PM)miklo napisał(a): Najlepsze są basy, których się ine miało w ręku. Dlatego takim ślinieniem cieszą się Fodery, Wale - generalnie im droższe, tym na pewno będzie się lepiej grało Wink

Emotka_2755 + miliard!


idealnie to określiłeś, chociaż nie mam gasu sprzętowego za często, bo mam już brzmienie, które chcę mieć. twierdzę (i zaznaczam 13 razy, że to moja opinia), że większość brzmienia jest w technice, bo nawet jak Grabowy czy Ściera wzięli w ręce jakiegoś takiego Jebaneza, to matko huto...mrgreen
obrazki się zesrały.

Odpowiedz
(09-29-2012, 08:44 PM)Stanislav. napisał(a): twierdzę (i zaznaczam 13 razy, że to moja opinia), że większość brzmienia jest w technice, bo nawet jak Grabowy czy Ściera wzięli w ręce jakiegoś takiego Jebaneza, to matko huto...mrgreen

Jak Grabowy czy Ściera biorą w ręce jakiegoś Jebaneza albo cokolwiek innego, nawet to na czym zwykle grają, to słyszę tylko tyle że potrafią dobrze grać. Ale brzmią... no jakoś tak jak chcą to sobie brzmią pewnie - i tyle Wink
Jabłanica (bułg.: Община Ябланица) − gmina w środkowej Bułgarii. Populacja wynosi 6600 mieszkańców. 

blue colander stompboxes

Odpowiedz
Palce palcami, ale ja mam GAS na ATK.

Byle jakie.

Nawet w takim "chujowym" wykończeniu. Wink

[Obrazek: _c522634_image_0.jpg]
Odpowiedz
wykończenie jak zestaw mebli Kujawy Big Grin


KUPIĘ/PRZYJMĘ strunociąg do Hollow body

www.after.art.pl
www.quidam.pl .
www.czaqu.pl
Odpowiedz
(09-29-2012, 01:54 PM)SUVV napisał(a):
(09-29-2012, 09:08 AM)questionmaker napisał(a): Mój GAS
[Obrazek: fender-roscoe-beck-v-artist-signature.jpg]
Najlepsza gitara na świecie. Jak się ktoś nie zgadza to się myli Big Grin

A miałeś z nią przyjemność obcować czy nie? Wink
Pytam szczerze bo uważam, że jest to dość uniwersalny bas aczkolwiek dość specyficzny manualnie i brzmieniowo...

Właśnie ostatnio parę razy miałem okazję na nim pograć próby i jestem wniebowzięty!
Stingray4/Tokai Jazz Bass/Greco Precel/Microkorg ->Korg Pitchblack - BF2 - OC2 - OC2 - LPB-1 - CEB - Zoom ms60B - DigiTech bass synth wah - mooer slow engine - TC flashback - SA Manta - Joyo American - Joyo ult drive - Digitech Jamman Stereo -> ASH ABM 300 -> TC RS212
Odpowiedz
Zakładam, że nie miałeś na tych próbach lustra, bo bas wygląda jak nieudane dziecko Fendera i Defila Wink
Odpowiedz
(09-29-2012, 02:18 PM)miklo napisał(a): Najlepsze są basy, których się ine miało w ręku. Dlatego takim ślinieniem cieszą się Fodery, Wale - generalnie im droższe, tym na pewno będzie się lepiej grało Wink

Wal akurat nieprawdopodobnie mi się podoba, zarówno brzmieniowo (wnosząc po nagraniach i filmikach na TyRurze), jak i wizualnie. I gdyby kosztował - powiedzmy - 2000 zł, a miał takie samo brzmienie i stylówę, nadal wywoływałby mój ślinotok. Powiem więcej - zapewne dawno już bym go miał Wink

(09-29-2012, 09:15 PM)zakwas napisał(a): Palce palcami, ale ja mam GAS na ATK.

Byle jakie.

Nawet w takim "chujowym" wykończeniu. Wink

[Obrazek: _c522634_image_0.jpg]

Jezusie Świebodziński, łorgazm! slina Ale potem rzut oka na główkę i wszystko opada...
Odpowiedz
(09-30-2012, 09:48 AM)Basstard napisał(a):
(09-29-2012, 09:15 PM)zakwas napisał(a): Palce palcami, ale ja mam GAS na ATK.

Byle jakie.

Nawet w takim "chujowym" wykończeniu. Wink

[Obrazek: _c522634_image_0.jpg]

Jezusie Świebodziński, łorgazm! slina Ale potem rzut oka na główkę i wszystko opada...
Niby kij od łopaty wbity w kredens babci, ale faktycznie zajebiste zestawienie.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
Więcej kropek! Jeszcze więcej! mrgreen
Odpowiedz
[Obrazek: c522634image0.jpg]
Odpowiedz
Myślę powoli nad sansampem RBI...
Odpowiedz
Ten ATK co wkleiliście to chyba wersja robiona w USA, najtrudniejsza do dostania. Grałem na japońskim ATK 305 długo i świetne wiosło, żaden inny bas jaki ogrywałem nie miał tak głębokiego basu z dechy. Sprzedałem je z bólem serca.
(Mój pierwszy post w dzielnicy basowej od jakiegoś roku chyba Wink )
Odpowiedz
(09-29-2012, 02:18 PM)miklo napisał(a): Najlepsze są basy, których się ine miało w ręku. Dlatego takim ślinieniem cieszą się Fodery, Wale - generalnie im droższe, tym na pewno będzie się lepiej grało Wink

....a mi się włączył gas na wal'a jak wziąłem to cacuszko Jaacy do ręki...jedno czym ujęło mnie to wiosło to niepowtarzalne brzmienie,a drugie to wykonanie...oczywiście mógłby kosztować 12k a nie 20k...ale cóż marzenia są bezcenneSmile....
Zgadzam się ze zdaniem ,że dobry muzyk zagra na byle-paździerzu i będzie słychać ,że potrafi grać,natomiast będzie słychać na czym gra.Im lepsze wiosło tym większy POTENCJAŁ do wykorzystania w nim tkwi,tym większe możliwości.Oczywiście cena nie zawsze jest wyznacznikiem faktycznej wartości instrumentu,natomiast generalnie im lepszy instrument tym wyższa cena.
Brzmienie to palec ale też i pozostałe tworzywo...Stanley i jego Alembick,Wooten i Fodera,Claypool i Thompson...
Jak byłem ostatnio na koncercie RHCP na Bemowie i słuchałem jak brzmią niektóre stare kawałki z BSSM zagrane na modulusie to aż bolało....mimo ,że wykonanie mistrzowskie....
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 25 gości