|
ALLEGRO - prośby, pytania, kwiatki - BEZ OGŁASZANIA SIĘ
|
|
10-05-2012, 10:52 PM
(10-05-2012, 09:10 PM)FleaStyle napisał(a): Znaczy sie tam jest 800 z kejsem , ja bym próbował bez tak za 650zł własnie, nie mam jakiegoś parcia a drugi bas żeby nie wozić sie przyda Przecież można poprosić o proste próbki dźwiękowe prosto w linie (ja tak zrobiłem ostatnio z Fajfus basem). Zwykle zagranie prostych nut na pustych strunach po kolei wyjaśnia sprawę a nagrywającego kosztuje min wysiłku 
10-06-2012, 05:54 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-06-2012, 05:54 AM przez dzbanek.)
(10-05-2012, 01:38 PM)szczegut napisał(a):(10-05-2012, 10:52 AM)bratekr napisał(a): Ależ to musi nasuwać... Ten bas niedawno chciał sprzedać jeden z forumowiczów i chciał 1600 zł (cena była do negocjacji).
10-06-2012, 09:27 AM
(10-05-2012, 10:52 PM)OMSON napisał(a):(10-05-2012, 09:10 PM)FleaStyle napisał(a): Znaczy sie tam jest 800 z kejsem , ja bym próbował bez tak za 650zł własnie, nie mam jakiegoś parcia a drugi bas żeby nie wozić sie przyda Chyba tak zrobie To ten zielony fajfus lutniczy z alledrogo? Genialnie wygląda!
10-06-2012, 02:15 PM
http://allegro.pl/squier-vintage-modifie...66694.html - z wysyłką dali 1176 zł.
Widać, że pranie mózgów zmową cenową na allegro przynosi rezultaty. A tutaj dla porównania efekt wbicia modelu basu w google: http://guitarcenter.pl/catalog/squier/ba...-jazz-bass
10-06-2012, 02:38 PM
Sprzedałem swojego Corta C5Z za 800zł ze skórzanym pasem. Teraz ktoś się ogłasza z C4Z za 800zł, no kur... to za 800zł można mieć B5!
No ale jak Ty kupowałeś swojego Corta to $$ i chleb był po 1,5zł a teraz jest po 3zł... no to i cena w sklepach ...i na rynku wtórnym musiała wzrosnąć. Poza tym pamiętaj, że każdy sprzedający rozlicza się z fiskusem więc koszta rosną
 P.S mam nadzieję, że odczytujesz sarkazm w mojej wypowiedzi? 
...mO_Om...
Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
10-06-2012, 02:51 PM
(10-06-2012, 02:15 PM)darks napisał(a): http://allegro.pl/squier-vintage-modifie...66694.html - z wysyłką dali 1176 zł. Daj spokój. Już od dawna wszyscy pchają te sq za ceny nówek, gdzie używka moim zdaniem powinna stać koło 800 zł i byłoby bardzo ok, bo to świetne wiosła jak na okolicę 1k zł. Tylko, że sprzedawanie używek w cenie nówki to jakiś chory żart. Problemem jest też to, że są polskie sklepy, gdzie te basy kosztują ponad 1500 zł, koleś kupi za tyle i wystawi za ten 1,1k myśląc, że to okazja i tanio .
10-06-2012, 02:56 PM
(10-06-2012, 02:50 PM)SUVV napisał(a): No ale jak Ty kupowałeś swojego Corta to $$ i chleb był po 1,5zł a teraz jest po 3zł... no to i cena w sklepach ...i na rynku wtórnym musiała wzrosnąć. Poza tym pamiętaj, że każdy sprzedający rozlicza się z fiskusem więc koszta rosną Pierdu pierdu. Corty Action używki za 700zł? Też jakaś kpina. Szukam basu do 600-650zł typu ibanez sr/srx lub cort c/b i niczego nie ma.
10-06-2012, 03:35 PM
Dex - ja również, prosta 4ka, na której przekonam się czy pasuje mi takie cudo w obniżonym stroju czy ostatecznie obniżony poleci na 5tce.
SX'a kupisz nowego za około 600 zł. W zasadzie na obecną chwilę jest to jedyna opcja. Dlatego zacząłem dopuszczać możliwość kupna basu w wyższym pułapie cenowym.
10-06-2012, 03:54 PM
Mnie nie stać z mojej marnej pensji. Nawet nagłośnienia nie mam. Trudno. Ibaneza w standard D dam i zobaczymy. Mam nadzieje, że gościu co będzie mi go ustawiał nic nie spierdoli.
10-06-2012, 03:56 PM
Najlepszy lutnik jakiego znam, to Adam Lewicki z Inowrocławia. Kumplowi ostatnio wyciągał japońskiego ibka RG pod set strun 13-64. My z tym walczyliśmy, ale nie dało rady bez wyraźnego obijania o progi. Gość popracował zarówno nad setupem jak i nad progami. Dał radę.
Chce dać Szymonowi Grodzkiemu z Invent Soundu. Zobaczymy. Pojechałbym do Mroka ale szykuje swój serwis/studio. Do Lewickiego nie mam czasu jechać.
10-06-2012, 04:44 PM
10-06-2012, 06:57 PM
10-06-2012, 07:22 PM
(10-06-2012, 04:40 PM)Dex napisał(a): Chce dać Szymonowi Grodzkiemu z Invent Soundu. Zobaczymy. Pojechałbym do Mroka ale szykuje swój serwis/studio. Do Lewickiego nie mam czasu jechać. Nawet nie wiedziałem, że Sigmar bawi się również w semi-lutnicze operacje. Co do Lewickiego - gość często śmiga przez Bydgoszcz i da się z nim dogadać na miejscu. |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
