Liczba postów: 8285
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
2
a to przepraszam. dla tego jednego, fajnego kawałka jestem gotowy wyłożyć piniądz  dodatkowo już opracowałem sobie kretyńską minę, z którą będę się wszystkim tłumaczył, że to udaje brzmienie z takiej jednej piosenki.
sory herp, dalej pomysł jest kretyński.
obrazki się zesrały.
Liczba postów: 10344
Liczba wątków: 39
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
4
02-22-2013, 12:36 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-22-2013, 12:45 AM przez Maciejeq.)
Niekoniecznie, dodajesz do tego jakiś synth/filtr z czułym wejściem + pogłos/delay i już może być fajnie 
To jest pewnego rodzaju slicer, który można uzyskać ustawiając ''brutalnie'' mocno np. tremolo...
Liczba postów: 8285
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
2
jak już w tę stronę, to może klawisz, jakiś syntezator?
obrazki się zesrały.
Stanislav, to że Ty nie umiesz, nie znaczy, że inni nie potrafią  A zazdrość straszna rzecz. Gdy zazdrościmy, często nazywamy lepszych kretynami  No offence
Od tremolo rozni się tym, że algorytm tutaj jest totalnie losowy.
Liczba postów: 8285
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
2
ale, że komu zazdroszczę tego efektu? ma go ktoś tu? kiepska diagnoza...
fajne, że taki pomysł uczynił jakiś kawałek fajnym/legendarnym, ale jest to jednak bardzo wąskie zastosowanie. biorąc pod uwagę, że miałbym go zapiętego pod basem, który jest instrumentem rytmicznym jak i harmonicznym, nie wyobrażam sobie sytuacji, w której chcę zagrać na 1, ale efekt raczy się odezwać na 3. źle kombinuję?
obrazki się zesrały.
Liczba postów: 5242
Liczba wątków: 35
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
4
(02-22-2013, 06:28 AM)herp napisał(a): Stanislav, to że Ty nie umiesz, nie znaczy, że inni nie potrafią 
+10
Stanislav. jako konstruktor swoich postów powinieneś wbiec w ścianę.
Ale nie nazywaj konstruktora kretynem. I posłuchaj sobie The Mars Volta
Moim zdaniem - brzmi to chujowo.
Edit: Na maksa!
Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
A mi sie podoba, ale rzeczywiscie nie do basu
fender -> fender -> fender
Liczba postów: 8285
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
2
wbiegłem w ścianę nie pomogło, a zatem prostuję:
konstruktor symulatora niełączącego kabla jest geniuszem, cześć i chwała, czekam na Wasze próbki tego efektu  z drugiej strony: czemu symulować? może by rozlutować kabel i pozostawić losowi jego łączenie?
błagam, bądźmy poważni...
obrazki się zesrały.
Liczba postów: 1936
Liczba wątków: 30
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Pierdolcie dalej.
Na szczęście poza forum muzyka raczej się rozwija i ubogaca o nowe brzmienia.
(02-23-2013, 02:59 AM)Stanislav. napisał(a): czemu symulować? może by rozlutować kabel i pozostawić losowi jego łączenie?
Bo rozlutowany kabel moze zajechać piec i zrrobić zwarcie. Ten efekt tylko ucina sygnał, bez skutków ubocznych.
Liczba postów: 1292
Liczba wątków: 26
Dołączył: Nov 2010
Reputacja:
1
Szukam jakiegos niedrogiego acz fajnego reverbu. niestety na hall of fame nie chce wydac ponad piec stow. znalazlem marshalla rf1, o takiego http://allegro.pl/marshall-rf1-rf-1-refl...63644.html
zastanawiam sie czy bedzie tak dobry jak echohead w klasie delayi. ktos mial do czynienia z tym rf1?
outreband.com
Liczba postów: 1062
Liczba wątków: 4
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
6
(02-23-2013, 05:49 AM)Kowal napisał(a): Pierdolcie dalej.
Na szczęście poza forum muzyka raczej się rozwija i ubogaca o nowe brzmienia.
"Kowal", masz księdza w rodzinie?... Pytam z pustej ciekawości...
(02-25-2013, 03:14 PM)elteha napisał(a): Szukam jakiegos niedrogiego acz fajnego reverbu. niestety na hall of fame nie chce wydac ponad piec stow. znalazlem marshalla rf1, o takiego http://allegro.pl/marshall-rf1-rf-1-refl...63644.html
zastanawiam sie czy bedzie tak dobry jak echohead w klasie delayi. ktos mial do czynienia z tym rf1?
Ja słyszałem, że cała seria jest zacna, poza Regeneratorem, w którego upchnęli za dużo efektów i tak właściwie, żadnego nie da się do końca ustawić, jakby się chciało... Także ten reverb możesz śmiało brać.
A tak właściwie - możesz brać którykolwiek kupując online - prawo zwrotu (w ciągu 10 dni) bez podania przyczyny, należy Ci się jak psu buda, wg prawa handlowego.
|