P-BASS FANCLUB

[Alfik]

Zakwas - wiem ile zwojów nawinąć na kluczu od E aby kąt załamania był dokładnie taki sam jak trzech pozostałych

[zakwas]

Jesteś chory!

[Krzysztof]

Alfik ,może Ty mi odpowiesz na pytanie...

Co ma na celu ustawianie pickupa w ten sposób http://i346.photobucket.com/albums/p403/...1281171786 .
Dla porównania oryginał
http://www.elderly.com/fmic/items/images...pickup.jpg
Nie pierwszy raz widzę takie rozwiązanie (patrz Spector ,niektóre Fender CS)

PS
Precel pikny, szkoda tylko ,że z singlem i badassem.

[Alfik]

Z grubsza na podstawie bassplayer i American Basses:
Część lutników twierdzi, że brzmienie jest wtedy bardziej wyrównane - D G bardziej basowo i miękko a E A z większym kopem i mniejszym mułem. W przypadku układu PJ część pickupu pod strunami D i G jest praktycznie w pozycji jazz bass i daje to przy graniu kciukiem ten charakterystyczny dzwon lepiej słyszalny na wyższych dźwiękach. Mi osobiście różnica w brzmieniu E A i D G nie przeszkadza - traktuje wręcz jak zaletę np przy pochodach disco w oktawach - grałem na paru basach z odwrotnym układem min sandberga i jakoś mnie nie powaliły...

[DEFENCE]

ratunkuuuuu

[Sebastian-J]

A ja mam takie małe pytanko, miałem dwa precle, grałem na chyba jeszcze dwóch i za każdym razem łapałem się na coś takiego, że jak uderzałem slapem w E strunę to ta odzywała się głośniej/mocniej/nawet powiedziałbym że muliła... I tu moje pytanie, czy to standard w pbasach czy trafiam na jakieś "dziwne" modele?

[Lechoo80]

Z grubsza na podstawie bassplayer i American Basses:
Część lutników twierdzi, że brzmienie jest wtedy bardziej wyrównane - D G bardziej basowo i miękko a E A z większym kopem i mniejszym mułem. W przypadku układu PJ część pickupu pod strunami D i G jest praktycznie w pozycji jazz bass i daje to przy graniu kciukiem ten charakterystyczny dzwon lepiej słyszalny na wyższych dźwiękach. Mi osobiście różnica w brzmieniu E A i D G nie przeszkadza - traktuje wręcz jak zaletę np przy pochodach disco w oktawach - grałem na paru basach z odwrotnym układem min sandberga i jakoś mnie nie powaliły...

O ja pierdole

W ogóle to mnie wkurwiacie i zaraz sobie zamówię kurwa precla!

[sledz]

Przepraszam za jakość zdjęcia i za pałeczkę



Ibanez Blazer 1980, wersja "upgrade" z gryfem rzeźbionym w tym samym kawałku drzewa, z którego wykonano łuk Attyli (struny niestety nie są oryginalną cięciwą wspomnianego).

[gsb]

Mi sie zawsze wydawalo ze przystawki w preclu to "pomylka produkcyjna" - wlasnie powinno wg mnie byc tak jak napisal Krzystof - odwrotnie, zeby brzmienie bylo bardziej wyrownane (To samo np przystawka przy mostku w stracie i tele - powinna byc walnieta w odwrotna strone).

SeBas: zwykle takie cos dzieje sie jak instrument jest zle ustawiony... albo ma zle zalozony struny. Mialem dwa precle prosto z japonii i oba mialy gluche E. Po regulacji problem zniknal. Czasami podobne rzeczy dzieja sie po zalozeniu nowych strun - zwykle jest to problem tego, ze przy ich nawijaniu skręca sie delikanie strune w okol wlasnej osi - trzeba na to uwazac. Jeden lutnik pokazal mi, ze struny na mostrku musza lezec.. hm jak to powiedziec - oczko na koncu struny musi byc prostopadle do drewna (czyli jakby sie mialo po nim toczyc) - mam nadzieje, ze kumacie

[wtf]

O to chodzi?

[sledz]

Tak, o to chodzi. Ja najpierw przeciągam strunę przez most, nawijam na kołek mocno, ale żeby struna jeszcze była odrobinę luźna i wtedy tak jakby "głaszczę" strunę od główki do mostka (trzymając ją tak jak kozę ), napinając ją w tym właśnie kierunku, coby się struna ułożyła naturalnie (ale zgodnie z tym, co napisał gsb - trzeba się nieco postarać).

[Krzysztof]

Alfik ,Gsb:
Dzięki i szacun.

[G.M.O.D.]

Ja tylko chciałem prosić o dopisanie mnie do klubu z moim Cimarem

[wtf]

Ja odsyłam szanownego G.M.O.D.'a do pierwszego posta i fotki w nim zawartej

[DEFENCE]

Ja odsyłam szanownego G.M.O.D.'a do pierwszego posta i fotki w nim zawartej

gdzie śliczny mały pieseczek przypomina, że jak nie będzie fotki, to kurwa nie będzie wpisu. Burn masz tam jakiegoś precla na foto, bo jak nie to