P-BASS FANCLUB
(05-21-2015, 10:11 PM)mazdah napisał(a): [Obrazek: 9012abf3642bc04b3fcda106b98ad957.png]

Z tym aż tak źle nie jest Smile

Prawda. Niby taka sama cena a lepszy mostek IMO ale jakoś mnie nie przekonuje Tongue
Odpowiedz
Tych mostków jakoś też nie lubię. Dla mnie zło.
Odpowiedz
Czy ktos porownywal Squiery JV z innymi japonskimi wypustami z tego okresu? Zastnanawiam sie, czy sa rzeczywiscie tak dobre, jak moglaby wskazywac na to ich cena? W UK chodza od £600, az do £1000! Huh
Odpowiedz
(05-21-2015, 10:38 PM)mazdah napisał(a): Tych mostków jakoś też nie lubię. Dla mnie zło.

czemu? Mam w swoim classic vibe'ie i złego słowa nie mogę powiedzieć.
Odpowiedz
(05-22-2015, 11:29 AM)mSz napisał(a): Czy ktos porownywal Squiery JV z innymi japonskimi wypustami z tego okresu? Zastnanawiam sie, czy sa rzeczywiscie tak dobre, jak moglaby wskazywac na to ich cena? W UK chodza od £600, az do £1000! Huh

Ja porównywałem.

Bardzo żywe rasowe brzmienie - te na których grałem były statystycznie lepsze niż japończyki z końca lat 80siątych.

(05-22-2015, 11:35 AM)3cina napisał(a):
(05-21-2015, 10:38 PM)mazdah napisał(a): Tych mostków jakoś też nie lubię. Dla mnie zło.

czemu? Mam w swoim classic vibe'ie i złego słowa nie mogę powiedzieć.

bo one całkiem niezłe są jeśli chodzi o ten typ brzmienia.

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
Typ brzmienia??
Odpowiedz
(05-22-2015, 11:29 AM)mSz napisał(a): Czy ktos porownywal Squiery JV z innymi japonskimi wypustami z tego okresu? Zastnanawiam sie, czy sa rzeczywiscie tak dobre, jak moglaby wskazywac na to ich cena? W UK chodza od £600, az do £1000! Huh

Moj kumpel ma takiego JV:
Swietny instrument.

[Obrazek: obraz041ig.jpg]
Odpowiedz
(05-22-2015, 11:35 AM)3cina napisał(a):
(05-21-2015, 10:38 PM)mazdah napisał(a): Tych mostków jakoś też nie lubię. Dla mnie zło.

czemu? Mam w swoim classic vibe'ie i złego słowa nie mogę powiedzieć.
Narzekać nie można, ale wolę klasyczne cienkie blaszaki Fendera.
Odpowiedz
(05-22-2015, 10:23 PM)mazdah napisał(a): Narzekać nie można, ale wolę klasyczne cienkie blaszaki Fendera.
Do Precla, szczególnie na flatach, zdecydowanie tak!
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Nie kumam zachwytu nad blachą do flatów. Na Alfikowym ex-preclu (ten z płytką Dark Side, na flatach) do pewnego czasu wisiała blacha. L.Matecki, który jest obecnym właścicielem narzekał a to na flaty, a to na to, że mu struna E od reszty odstaje, G ma kiepski sustain... założył badassa i jest mega zadowolony.
Czemu wolicie blachę do flatów? Pytam z ciekawości.
Odpowiedz
U mnie struny nie odstawy od siebie już po tygodniu grania (świeże flaty - owszem, ale nieznacznie).
Za to był ten charakterystyczny, drewniany "kapeć".
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(05-23-2015, 09:00 AM)Maciejeq napisał(a): Nie kumam zachwytu nad blachą do flatów. Na Alfikowym ex-preclu (ten z płytką Dark Side, na flatach) do pewnego czasu wisiała blacha. L.Matecki, który jest obecnym właścicielem narzekał a to na flaty, a to na to, że mu struna E od reszty odstaje, G ma kiepski sustain... założył badassa i jest mega zadowolony.
Czemu wolicie blachę do flatów? Pytam z ciekawości.

Ja napiszę po swojemu. Do wszystkiego wolę klasyczną, giętą blachę. Wszystkie niezaprzeczalne dobroci i korzyści, które niesie ze sobą Badass, Babicz czy inne porządne mostki, przekreślają mi dwie jego/ich właściwości.

Po pierwsze nie podoba mi się to, co robi z brzmieniem. Zwłaszcza Badass. Nie podoba mi się i ch*. Nie napiszę, że sound robi się słaby, ale moim zdaniem robi Tongue

Po drugie nie podoba mi się to, jak ten mostek zmienia manualnie "czucie" strun pod prawą łapą.
Podobny przypadek mam w Bentonie gdzie mostek ma rowki na śrubki regulujące (prawdopodobnie Sung-Il BB009) oraz jest dosyć gruby, ciężki i sztywny:
[Obrazek: 2015-03-31%2018.03.31_zpschcjwosj.jpg]

Wielu narzeka, że klasyczna blacha fendera jest "miękka", struny (siodełka) latają na boki podczas grania i w ogóle tragedia.
Ja lubię jak struny trochę się "ciągną", bo wtedy buja i gruwi i ładnie płynie. Do wypierdalania szybkich i pięknych szesnastek po Alfowemu Badass to jest rzekłbym nawet bardzo potrzebny, ale do mojego krzywego i koślawego grania po prostu przeszkadza pod paluchami.

Zdaję sobie sprawę ile dobrego niesie ze sobą sztywniejsza konstrukcja, mnie do mojego grania po prostu wkurwia.
Kwestia potrzeb, ja do bujania się po dziurach Ferrari nie potrzebuję Wink
Odpowiedz
Odpowiedz
Photo 
...
Odpowiedz
Fajny korpus, główka taka se.

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości