Absolutnie wszystko o STRUNACH

[Doman]

Czego mógłbym się spodziewać przy cal krótszej skali, ale zdecydowanie grubszej strunie?

Problemów.

175 będzie brzmiało samo z siebie ok, ale reszta strun będzie tak odstawać brzmieniowo że ocipieć można.
Chyba że nie potrzebujesz innych strun, to wtedy śmiało.

[Husky]

Ratunku, coś mnie się popsuło :c



Puścił drut który otacza kulkę, z tego co widzę to rdzeń. Przewlec kulkę jak na zdjęciu i zakręcić ile się da na tym co jest, czy szukać jakiegoś drutu i okręcać dodatkowymi zwojami?

[Dex]

Kupić nowe.

[Husky]

To są fantastyczne ~40 letnie tapewoundy, brzmią genialnie i szkoda mi ich. Chciałbym to jakoś uratować, boję się tylko pogorszyć sprawę

[silent-scream]

kojarzy ktoś może jakieś struny w rozmiarze 50/70/90/120 (lub najbliższych okolicach) w skali 38'?

a.

[Sebastian-J]

Miał ktoś przyjemność z nimi:
http://allegro.pl/red-s-music-dobre-stru...69500.html

[Brylant]

Tak w ramach informacji i ostrzeżenia - jeżeli kogoś korcą DR Neony to niech lepiej uważa. Set założony 1,5 tygodnia temu ma już totalnie zdechłą strunę G, a E jest na granicy. W tym czasie odbyła się raptem jedna próba i troszeczkę grania w domu. Ręce mi się nie pocą i zawsze je myję, zanim usiądę do basu.

Nie wiem, czy to kwestia pechowego setu, bo jednak jak kupowałem je jakieś 4-5 lat temu, to dzwona miały przez prawie 3 miesiące, a tutaj taka padaka :/

[ANTonio]

Tak w ramach informacji i ostrzeżenia - jeżeli kogoś korcą DR Neony to niech lepiej uważa. Set założony 1,5 tygodnia temu ma już totalnie zdechłą strunę G, a E jest na granicy. W tym czasie odbyła się raptem jedna próba i troszeczkę grania w domu. Ręce mi się nie pocą i zawsze je myję, zanim usiądę do basu.

Nie wiem, czy to kwestia pechowego setu, bo jednak jak kupowałem je jakieś 4-5 lat temu, to dzwona miały przez prawie 3 miesiące, a tutaj taka padaka :/

A próbowałeś reklamować?

[Brylant]

Przycięte struny?

[ANTonio]

Przycięte struny?

Nie wiem, nie znam się, ale zapytać zawsze warto.
I dlatego moi drodzy przesiadłem się na struny za 35 zł

[przemvelbenny]

Cześć wszystkim! Od jakiegoś czasu bacznie obserwuję niektóre wątki na forum, aż w końcu nadszedł czas na wyjście z mroku

Aktualnie posiadam założone struny Dunlop Stainless Steel 45-125 (5 strun), które kosztowały mnie w okolicach 100 zł. Set strun założony jest już nieco ponad 3 miesiące. Gram jedynie w domu. Niestety, im cieńsze struny, tym bardziej wyciera się owijka na wysokości progów i struny zaczynają już powoli umierać.

Gram głównie kostką, preferuję ciężką muzykę (znaczy się metal - głównie death, black, jeżeli taka informacja ma jakoś pomóc). Generalnie wiem, czego potrzebuję - preferuję stalowe struny w okrągłej owijce na sześciokątnym rdzeniu.

Doradźcie, proszę, jakieś struny, które będą stosunkowo tanie i wytrzymają jak najdłużej. Zamierzam przetestować czerwone Warwicki: WARWICK (45-135) RED LABEL - STAINLESS STEEL. Może znacie coś lepszego w tym zakresie cenowym (w okolicach 50 zł)?

[Burning]

Nie przepadam za czerwonymi W, ale w tej cenie ciężko o cokolwiek innego. Mogą jednak zdarzyć się struny "padnięte" od nowości.
PS: przy tej cenie nie ma co liczyć, że będą trzymać dłużej

sztywną stal mają Rotosound 66 - zjedzą Ci progi ale "zdychanie" strun to co innego, niż odgniotki na owijce.
Po 3 miechach grania odzyskasz część soundu czyszcząc struny denaturatem lub acetonem.

[przemvelbenny]

W sumie te moje struny nie brzmią źle. Nawet dobrze, mógłbym rzec, aczkolwiek moje doświadczenie w tej kwestii nie jest duże. To raptem mój trzeci set strun, z czego wcześniejsze były w owijce niklowej. W stalowej to moje pierwsze. Sam bas mam może nieco ponad 2 lata.

Gdyby nie pękła mi struna D (z mojej winy, a wręcz głupoty, bo przy regulacji gitary zacząłem kręcić złym kluczem i struna nie wytrzymała ), to pewnie jeszcze bym je zostawił. Kupię chyba dwa komplety: te Warwicki na próbę i takie same Dunlopy jako backup. A może polecicie jakieś lepsze i trwalsze struny stalowe zamiast stalowych Dunlopów 45-125 w podobnej cenie?

Dzięki za info

[Ramcel]

W sumie te moje struny nie brzmią źle. Nawet dobrze, mógłbym rzec, aczkolwiek moje doświadczenie w tej kwestii nie jest duże. To raptem mój trzeci set strun, z czego wcześniejsze były w owijce niklowej. W stalowej to moje pierwsze. Sam bas mam może nieco ponad 2 lata.

Gdyby nie pękła mi struna D (z mojej winy, a wręcz głupoty, bo przy regulacji gitary zacząłem kręcić złym kluczem i struna nie wytrzymała ), to pewnie jeszcze bym je zostawił. Kupię chyba dwa komplety: te Warwicki na próbę i takie same Dunlopy jako backup. A może polecicie jakieś lepsze i trwalsze struny stalowe zamiast stalowych Dunlopów 45-125 w podobnej cenie?

Dzięki za info

Ja gram na stalówkach od D'Addario i sobie chwalę. Można znaleźć trochę taniej niż Dunlopy. Ale nie dużo taniej.

[przemvelbenny]

Dzięki!

A teraz pytanie z innej paki, ale nadal w temacie strun. W necie znalazłem taki oto filmik porównujący ze sobą struny stalowe i niklowe:
https://www.youtube.com/watch?v=qDqEV2pYuaA

Jestem zauroczony brzmieniem gościa Posiadam Ibaneza SR305 - na początek, kawałek rozsądnego sprzętu za relatywnie niską cenę. Od dawna zastanawiam się nad zmianą strojenia z GDAEB na niższe. Chciałbym przenieść struny o jedną w dół, czyli od dołu standardowo DAEH (bez najcieńszej G) i dołożyć najgrubszą, czyli jeżeli dobrze mniemam, to G i uzyskać wtedy strój DAEHG. Gość z wideo ma taki oto komplet: Balanced .166 sets tuned G C F Bb Eb

Można gdzieś w Polsce kupić customowy set stalowych strun? Czyli powiedzmy takie oto grubości: .65, .85., .105, .125 i .166.
Wciśnięcie tego w 34" Ibaneza SR305 to już temat oddzielny wątek, więc może nie warto go tutaj poruszać