Tech21 B-HOOD

[Brylant]

Powinni połączyć Sansa i VT Bassa i wywalić z nich EQ, aby został: Drive, Blend, Character, Persence i Volume

[Viking]

a brzmieniowo czym się różnią RBI od PSA 1/1.1 ??

[Bolem]

http://www.youtube.com/watch?v=t7ZMHyqszDM

http://www.youtube.com/watch?v=MWvHg-zllrA

PSA ma wiecej mozliwosci kombinowania z przesterem

[OMSON]

a brzmieniowo czym się różnią RBI od PSA 1/1.1 ??

Można powiedzieć, że niczym... Na korzyść RBI jest niewątpliwie gała blend, dzięki której miksujesz proporcje sansamp/czysty bas - natomiast jako sansamp - PSA-1 'zjada' RBI.
Po prostu zasada uzyskiwania 'sansampa w sansampie' jest o wiele bardziej rozbudowana w PSA-1. Ma on rozbicie przesterowania na 3 poty działające w pasmie dolnym, środkowym i górnym. Osobny pot gain, osobny pot drive, osobne poty dla EQ bas/sopran. Na koniec pot volume. Z tego cyrku możesz ukręcić dowolnego sansampa jaki istnieje. Nie możesz jedynie domiksować czystego basu (jak np w RBI).
Jeśli więc chcesz mieć sound ala Tech 21 - to wiesz jaki jest najlepszy wybór

Osobiście używam PSA-1 jako 'mózgu' całego toru... Omijam preamp wzmaka i lecę przez return pętli na końcówkę (po prostu uważam, że jego brzmienie jest lepsze - PSA-1 ma włąsną petlę w razie jakby była potrzebna - np dla ISP decimator prorack G). Reszta to tylko dodatki poszerzające i tak jego niemałe możliwości.... Moge powiedzieć, że moje brzmienie to sansamp.

[artur]

jak czytam o tych pętlach, torach sygnału itd to się cieszę ze mi brakuje tylko kompresora DBX 160 i loop station.

[thot]

aż tak źle nie jest jak się mogło by wydawać, przejrzysta instrukcja obsługi wszystko wyjaśnia

[Bolem]

aż tak źle nie jest jak się mogło by wydawać, przejrzysta instrukcja obsługi wszystko wyjaśnia

dokladnie tak

[OMSON]

jak czytam o tych pętlach, torach sygnału itd to się cieszę ze mi brakuje tylko kompresora DBX 160 i loop station.

Ja tam kompresor mam FX loop mi koło dupy lata... Niestety technologia 'Time Vector Processing' z ISP wymaga go do działania (jak na schemacie):

http://www.godlyd.no/filesystem/2006/03/...k_4287.jpg

[brzoza]

Po prawie tygodniowej lekturze zdecydowałem, ze bedzie to tech 21 a dokładnie RBI.
Trafilem na ten temat i znowu dylemat PSA czy RBI. Omijałem PSA z daleka w przekonaniu ze to bardziej sprzęt gitarowy. Chce to podpiąć do SVT-4. I teraz tak
PSA nie zmiksuje z czystym basem RBI tak.
RBI nie ma możliwości zapisania kilku ustawień PSA tak + większe możliwości.
Z RBI miałem przyjemność jakieś 3 4 lata temu wtedy mi sie podobało dziś nie wiem czy to prawda.
Co myślicie co zda bardziej egzamin.
Omson głupie pytanie do ciebie. Brzmienie, które ukręciłeś możesz przyrównać do czyjegoś brzmienia??
Pozdro

[thot]

Dokładnie tak jak Ty miałem taki dylemat. Myślałem, że PSA to preamp gitarowy, a opcja kilku brzmień basu jest jako dodatek który ma na celu jedynie"zwabić" jeszcze kilku basistów i zwiększyć budżet. Jednak filmik mroka z YT jakoś mnie przekonał i mimo, że nie ogrywałem ani RBI ani PSA pokusiłem się na drugą opcje (nie ukrywam, że przyczyniła się do tego bardzo atrakcyjna cena). Po pierwszym odpaleniu na moim sprzęcie paszcza mi opadła i tak do dziś dzień jestem szczęśliwym posiadaczem sansa i nie sądzę aby to się miało zmienić.

[OMSON]

Omson głupie pytanie do ciebie. Brzmienie, które ukręciłeś możesz przyrównać do czyjegoś brzmienia??

Jeśli idzie o brzmienie to wyznacznikiem jest dla mnie Billy Gould. Ustawiam tak, żeby był pazur i lekki growl. Podoba mi się też brzmienie z większym gainem ale na razie to tylko testowo - podstawa jest taka jak powyżej. Po prostu jak kupię MIDI Mouse czy inny sterownik MIDI do zmiany presetów, wykorzystam parę ustawień zaaranżowanych generalnie pod moje preferencje, które wykorzystałbym w kawałkach.

Także generalny dylemat PSA-1 vs RBI to czy chcesz mieć możliwość miksowania z czystym brzmieniem basu czy nie. Poza tym pod każdym innym względem PSA-1 bije na głowę wszystkie sansampy tj. może mieć identyczne brzmienia.

Dodam tylko, że 00 i 50 to presety bypass - to jest czysty bas... Najlepiej podłączyć PSA-1 przed preampem wzmaka albo w return pętli - oczywiście jak wzmacniacz ma dedykowane wejście na końcówkę to do niego. Trza zobaczyć sobie jak bas gada z preampem głowy (ustawionym neutralnie) i PSA-1 i tylko przez preamp PSA-1.
W moim przypadku różnica jest na korzyść PSA-1.
Inna dobra opcja to PSA-1 w pętlę jako typowy przester - tego jeszcze nie próbowałem ale może być ciekawie.

Decyduj.

A propos - ja też miałem identyczny dylemat Na szczęście kolega z drugiej kapeli ma RBI - znam obydwa i cieszę się, że wybrałem PSA-1 mimo, że RBI bardzo mi pasował (w sensie miałem wybór PSA-1/RBI przed zakupem, znając już RBI). Jak kupisz RBI bedziesz zadowolony... Ja ciesze się z odwrotnego wyboru, ponieważ ukręcam to co na RBI w zasadzie + cała reszta wodotrysków.

---

Dokładnie tak jak Ty miałem taki dylemat. Myślałem, że PSA to preamp gitarowy, a opcja kilku brzmień basu jest jako dodatek który ma na celu jedynie"zwabić" jeszcze kilku basistów i zwiększyć budżet.

LOL - identycznie myślałem, że to jakiś zasrany wabik póki sam się nie przekonałem - całe szczęście, że należę do tych poszukujących...

[benkai]

Od niedawna jestem posiadaczem PSA 1.1. CHcialem RBI w sumie, ale dzieki waszej dyspucie wybralem PSA. Bomba zabawka. Dopisze mię ktoś do listy?
W PSA jest mozliwosc blendu 50:50 z tego co widzialem w instrukcji. Ale po co jak sam brzmi dobrze?
W petle efektow wpialem kompresor i jest cymes.


pozdr

[wahrocker]

się robi benkai
nr.7
ciekawe jakie różnice w brzmieniu między PSA 1 vs 1.1
fajną zajawką w 1.1 jest wyjście na słuchawki
można sobie ukręcić sound w chacie,hotelu przed sztuką

[brzoza]

no i po temacie panowie. NAMÓWIONY
Teraz tylko muszę chwile poczekać aż się pojawi PSA w dobrej cenie i bierzem
byle nie za długo
Dzięki. Jak zanabęde to na pewno podzielę sie wrażeniami

[groza]

PSA!

ukręcisz sansampa typowego jak z RBI na PSA bez problemu, za to masz też 300 innych soundów!

za 3-4 tygodnie powinienem mieć mastery płyty - na 11 numerów psa jest w chyba 9, z czego w ostatnich 5 bardzo wyraźny będzie. ustawiłem na psa1 od fuzza pod kątem precision, poprzez vintagowey charkot po sansampową, nowoczesną siarę i klekot.

bardzo dobry grat, co od czasu ostatniego studia powtarzam tutaj chyba po raz 10ty