Bassturbation 2011 Studio 7 Piaseczno

[dr Szelma]

dzieki Alfik za zlot raz jeszcze!

1) tak, przester rzadzi
2) tak, moj modulus to kozak... i sprzet w tej konfiguracji = jestem zadowolniony
3) wylutowalem cala elektrownie z tego Laklanda Grzeskowego, teraz jest lepiej - pasyw na 100% bez sciemy, sound dostal powietrza i wlasciciel zadowolniony

i jak zwykle - milo bylo Was poznac!

[pinio]

I ja chętnie znowu wpadnę

Jest już jakiś przewidywany temat przewodni następnego spotkania? Jeśli nie to może razem pokminimy co by było warto zbadać?

Tak sobie pomyślałem... może basowa gałkologia w kontekście aranżu i gatunku muzyki? Jak kręcić gałami w basie by się dobrze przebić i zabrzmieć spójnie z resztą składu?

Kiedy lepiej zagrać na przystawce bridgowej, kiedy na mostkowej, kiedy skręcić tony?
Jak się ustawić do ściany gitar a jak do pianinka w tle? Jak się najlepiej ustawić do grania z przesterem a jak do envelope filtra?

Można by to na przykładzie jakiś znanych numerów porozkminiać.

Niby każdy coś tam słyszy i to sprawa dosyć indywidualna jak się ustawiać w różnych warunkach, ale z drugiej strony można by sobie otworzyć oczy na parę rzeczy, podpatrzeć jak to robią inni, skorzystać z ich doświadczenia no i podzielić się swoimi uwagami w tej kwestii.

Byłaby też okazja do zobaczenia jak reagują różne graty na kręcenie sutów... tfu... gałek i do sprawdzenia czy można grać bluesa na Spectorze, jazz na Ricku albo death grind brutal metalcore na Alembicu

To oczywiście tylko takie moje przemyślenia i jakiś tam pomysł na temat przewodni

Chociaż i tak mnie raczej nie będzie, to temat bardzo dobrze ujęty moim zdaniem. Ciekaw jestem końcowych konkluzji.

[Pecu]

(...) przystawce bridgowej, kiedy na mostkowej, (...)

Tak z racji mojej czepliwości wrodzonej od razu pewna nieścisłość mi się w oczy rzuciła

O masz, gapa ze mnie
Dzięks za zwrócenie uwagi

[Burning]

Temat zapodany przez Pecuilara jest imho ze wszech miar słuszny

[Burning]

ale warto posłuchać 130wersji, bo można polubić coś nowego, czego się wcześniej nie słyszało

[Pecu]

O to to...
Coś w stylu
"- spójrz, ja się ustawiam tak jak chcę zrobić pierdolnięcie z przesterem, gram też wtedy bardziej przy mostku
- e tam, spójrz, ja ustawiam tak i mam pierdolnięcie i jednocześnie tą subtelną nutkę dekadencji, a jak mocniej szarpnę strunę grając bardziej przy gryfie to wytwarza się dźwięk pobudzający przestrzeń Graffenberga u wszystkich 15 latek
- Ty, nieźle, kombinowałem przez parę lat i nie wpadłem na to!"



Zresztą spotkania u Alfika nie mają formy warsztatów tylko bardziej luźnego spotkania z jakimś tematem przewodnim i pomyślałem, że taki temat byłby ciekawy i bardzo pożyteczny

[Burning]

Alfik wbrew pozorom często ma podejście "mi sie nie podoba, ale uważam, że to może działać"

[miklo]

Alfik wbrew opisom co niektórych nie stawia się nigdy w roli wyroczni. Mówi, co uważa, Ty możesz powiedzieć swoje, ktoś jeszcze coś innego i nikt nikomu nie zarzuca, że się nie zna. Dlatego te spotkania są tak wartościowe. Wiedzą to ci, którzy byli

EDIT: i Burn był szybciejszy.

[Pecu]

he he
Tak naprawdę do Alfik stoi na skale i przemawia w reszta klęczy i mruczy pod nosem jakieś dziwne formułki

[Burning]

a ja jaram szluga za szlugiem, dzieląc się czasem czekoladą z innymi

[yarzenioova]

Macie z tych spotkan jakies nagrania? nagral ktos w koncu tego Alembica Basstarda?

[SUVV]

Prośba... Ci co mnie znają osobiście itp... weźcie mnie za kołnierz we wrześniu i zaciągnijcie siłą do Alfika bo nie potrafię się zebrać...

[pietro]

Ależ sprzętu nawieźli, wartość studia chyba troche wzrosła

[Zenek_Spawacz]

OOOO ! Po wakacjach .... To moze i ja bym sie zalapal. Zawsze chcialem uslyszec jak moje basy graja w studio.

[ANTonio]

OOOO ! Po wakacjach .... To moze i ja bym sie zalapal. Zawsze chcialem uslyszec jak moje basy graja w studio.

Fajnie grają - realizatorzy mówią, że nie ma lipy
Możesz popatrzeć w podpis

Btw. Planujesz jakieś turne po Europie?