Absolutnie wszystko o STRUNACH

[herp]

Cieniutkie trwałe roundy. Jakie polecicie? [tak, pojebało mnie]

[Aga]

Ja Elixiri miałem założone fabrycznie na K5 i po roku jak go sprzedawałem to gość się mnie pytał czy to są świeże struny.

Kiedyś też jak kupowałem paczkę Mesy i pojechałem ją odebrać to okazało się że gość ma na chacie 12 a może nawet 15 rożnych basów. Taki pasjonat/ kolekcjoner i na wszystkich wiosłach ma Elixiry. Kupuje co 1,5 roku na Amerykańskim eBay'u. Twierdził że brzmienie to kwestia gustu ale żywotność The Best.

No elxiriy miotą. Niedawno do nich wróciłam i po 3 miesiącach dalej brzmiały tak samo (zmieniałam na nowe i różnicy w zasadzie nie było). Wcześniej lubiłam grać na ernie ballach, ale zdychały po 2 tygodniach, po 3 to totalny kapeć. Więc bardziej się opłaca.

[dexter_ck]

A ktoś miał może kontakt z czymś takim?



http://www.drstrings.com/catalog/bootzil...unkmanship

[paka]

Cieniutkie trwałe roundy. Jakie polecicie? [tak, pojebało mnie]

Podobno R.Cocco są sztywne jak na swój rozmiar, więc można brać cienkie, a nikle od nich brzmią jak stalówki Z trwałością też podobno bardzo OK, a i dobrze się odświeżają.

Zamierzam sprawdzić w najbliższym czasie, choć trochę szkoda zakładać nowe struny grywając tylko na próbach;P

[herp]

Luźniutkie bym chciał właśnie.

[mazdah]

Luźniutkie bym chciał właśnie.

Już Ci pisałem na gg - niechciałbyś, tylko jeszcze o tym nie wiesz
Daje Ci tydzień od założenia roundów na powrót do flatów :p

[paka]

No to.. Hi-Beams 40-100?;D Powinny być fest miękkie.

Ewentualnie jakis D'Addario 35-95 / 40-95 / 40-100 lub EB 40-95.

[groza]

Luźniutkie bym chciał właśnie.

Galli rockstar 40 - 100. bardzo luźne som. jak przesiadłem się na optimy .40 to miałem wrażenie jakby to były .50tki.

[groza]

Pograłem dwa miechy na optimach złotych.

Dla mnie - zajebiste!

Sztywne jak na swoją grubość, ale brzmią świetnie i w normalnym stroju i w Drop-D. Generalnie jak ktoś lubi fortepian, to to struny dla niego.

JEDEN komplet przeżył u mnie przy regularnym czyszczeniu dwa miesiące regularnej gry, dla porównania dadadadario wytrzymywały dwie próby i czyszczenie nic już nie dawało. EB 2-3 tygodnie. Lubię brzmienie nowych roundów które zabijam natychmiastowo niestety, więc dwa miesiące na jednym secie to u mnie mistrzostwo. Nie pamiętam takiego przypadku, nawet Elixiry zabiłem po chyba miesiącu czy 1,5.

Jedyne ale to H - Tappered .135, na nagraniach ciemniejsza od innych, choć dynamika i pasmo na próbach jak najbardziej zgodne z założeniem.

Wziąłem se to samo tylko z H ciut cieńszym i drugi model - pokryte nie zlotem, tylko chromem. Się zobaczy, ale coś czuję, że z nimi zostanę na dłużej.

+ trwałość
+ sound dla fanów nowego struna
+ sztywne jak ktoś lubi
- sztywne jak ktoś nie lubi

aaa. złoto się po 2miechach już trochu powycierało, fajnie widać gdzie gram najczęściej

[Bolem]

gdzie je dostac? rzut okiem w google nic nie dał, szukam dalej

[zakwas]

Rzut okiem w google mi powiedział, że set do czwórki kosztuje ponad 40 funtów. Chyba postoję...

[groza]

Nie, co ty. 40 funtów to jakaś masakra

[Hubert]

a tu są na przykład: http://www.thomann.de/pl/maxima_2299.htm

[pinio]

http://taniestruny.pl/p/239/1416/dean-ma...sowej.html grał ktoś na takich? Jak brzmią takie rouncore?

Albo taki wynalazek? http://taniestruny.pl/p/238/1413/dean-ma...sowej.html

[zakwas]

a tu są na przykład: http://www.thomann.de/pl/maxima_2299.htm

O, jakaś normalna cena przynajmniej...
Angoli pojebało z funtami.