[niebasowe lecz muzyczne] Chciałbym kupić sobie gitarrę elektryczną
#1
No więc jak w temacie. Nie mam bladego pojęcia o gitarach, no, może jakieś blade pojęcie mam, ale w tym temacie nie mogę zaufać swojej wiedzy. Pytam zatem:

Mam budżet w postaci jakichś 600 plnów i chciałbym dla rozwoju muzycznego i możliwości samodzielnego komponowania w domu nauczyć się grać na gitarze. Zamierzam kupić sobie eletryka (akustyk odpada, rodzice są zbyt wyczuleni na hałas, zamordowaliby mnie). W zasadzie w grę wchodzą zarówno nówki jak i używki, jednak ze względu na współczynnik cena/jakoś kieruję się zdecydowanie w kierunku używanej gitary. Co moglibyście polecić? Wiem tyle, że Epiphony dają radę, Squiery pewnie też, lecz jakie w miarę konkretnie modele są przyzwoite, jakich należy unikać? Może jakiś stary, japoński jebanez? Wszelka pomoc most apriciated. Dodam, że szukam raczej masywniejszego brzmienia, strat jest zatem raczej moją ostatecznością, wolałbym coś bliżej les paula, choć rozważam każdą opcję.
flyeR z forum WD
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
[niebasowe lecz muzyczne] Chciałbym kupić sobie gitarrę elektryczną - przez flyeR - 04-28-2011, 09:42 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości