Dywagacje na temat uniwersalnego brzmienia w ciągu ostatnich 60 lat.
#37
Przyszedł do LEO Lary Graham i mówi:

Słuchaj no LEO. Mam tego twojego MM, ale wkurwia mnie w nim jedna rzecz. Otóż kurde, specyfika mojej kapeli jest taka, że wiele numerów które gram, gram i slapem i paluchami. No i na MM jak gram slapem i palcami, to jest głośno, a chciałbym, żeby palcami było ciszej. Leo wsadził drugiego humba do MM, przesunął obydwa bliżej mostka, bo się ciulowato slapowało i pyk. Powstał G&L

mrgreen
Gram na nerwach.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Dywagacje na temat uniwersalnego brzmienia w ciągu ostatnich 60 lat. - przez miklo - 05-16-2011, 05:29 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości