04-02-2010, 03:20 PM
Wydaje mi się , że nagłośnienie basu wyłącznie mikrofonem , a w szczególności w zamkniętym pomieszczeniu ,
gdzie "przesłuch" z pieca jest porównywalny z głośnością przodów,to niezła jazda ,
a też nie wierzę , że w każdym klubie "radiooperator" to dobry fachowiec.
gdzie "przesłuch" z pieca jest porównywalny z głośnością przodów,to niezła jazda ,
a też nie wierzę , że w każdym klubie "radiooperator" to dobry fachowiec.