09-14-2011, 07:10 PM
(09-14-2011, 05:15 PM)jb90 napisał(a): Sorry ze dwa posty pod sobą, ale zastanawia mnie jedna rzecz. Dlaczego te basy są takie tanie ?! Przecież nawet Warwick robi droższe basy (a mimo to większość z nich nie nadaje się do gry - zwłaszcza w sekcji ). Używki chodzą po 3 kafle - przecież to wręcz śmieszna cena jak na zawodowy bas
Co do używalności Warwicków w sekcji się nawet nie wypowiem, ale zdarzają się i tutaj również okazje na allegro (sam pamiętam Corvette Jazzmana za niecałe 2k, czy Thumba za 2,5k i też jakoś długo wisiały, ale to było ładnych parę lat temu). Sandberga basy chodzą niezbyt drogo, gdyż nie ma wokół nich tego kultu wiosła legendarnego (tj. np. Fendery), który się tworzy głównie poprzez fora itp. Nie zmienia to faktu, że taki Sandberg wciągnie nosem 80 % Fenderów jakie istnieją, ale ludzie już mają to gdzieś, bo jak powiedzą że mają Sandberga, to najczęściej usłyszą "a co to?", bądź "eee jak JB to tylko Fender"... Widnieją one póki co, jedynie jako bardzo porządne i dobrze brzmiące basy, ale niby zawsze mogłaby być lepsza alternatywa, które zwykle istnieje tylko na papierze.