09-30-2011, 09:41 AM
(09-30-2011, 09:25 AM)WFoltynski napisał(a): Nie gadał mi - co oczywiste - kciukiem, tappingiem (nie piszcie "a Larry Graham", bo mi nie gadał), Nie reagował również tak samo szeroko na dynamikę grania jak nowoczesne konstrukcje ("strzały" z palca itd).To zupełnie nie ta kategoria itp, ale pykam teraz w salce prób na SoundManie, który brzmi mocno vintage (jak to teraz się modnie nazywa) i to, co mi najbardziej nie pasi to właśnie brak strzału z palca i słabizna w kciukowaniu. Przy grze na przystawce gryfowej (ala precel) brzmi za to świetnie.
Gram na nerwach.