10-04-2011, 01:56 PM
Proponuję prosty eksperyment: wymień te bezpieczniki i sprawdź, czy wzmacniacz działa. Jeśli wzmaczniacz będzie działał, to nic więcej nie musisz robić. Jeśli nie będzie działał, to masz spalony wzmacniacz i musisz go zanieść do naprawy (mogły się spalić n.p. tranzystory wyjściowe).
Marek
Marek