11-30-2011, 07:20 AM
Tylko że 2 sztuki 1048 to już 100kg do tego 20+ heada robi się kiepsko. Lodówa to mega kiepski pomysł przy sedanie, bo robi mi się samochód 2 osobowy.
Mam wrażenie że dół mi trochę przytyka głośniki, może więcej waty trzeba?
Ma ktoś mesę 410/115 neo? Jak to się ma do starych paczek? "Nowe" 600-1000W vs. "stare" 200-300W.
Basów mam niby wystarczająco i to mnie trochę wkurza. Nie do końca to jest ten sound który mi się widzi. Fender jest ok, ale fenix ma większego kopa, squiera zostawiam na sali i się nie przejmuję. Ciężko mi zdecydować co sprzedać. Większość bassmanów w tej muzie gra albo na jazzach albo na czymś nowoczesnym, że tak to ujmę. Wiadomo że preci siedzi jak trzeba, ale chyba chciałbym mniej "bulgotać", a bardziej "przecinać". Sransampami mnie proszę nie straszyć, mam m80 i jest to lepsze dla mnie rozwiązanie.
Mam wrażenie że dół mi trochę przytyka głośniki, może więcej waty trzeba?
Ma ktoś mesę 410/115 neo? Jak to się ma do starych paczek? "Nowe" 600-1000W vs. "stare" 200-300W.
Basów mam niby wystarczająco i to mnie trochę wkurza. Nie do końca to jest ten sound który mi się widzi. Fender jest ok, ale fenix ma większego kopa, squiera zostawiam na sali i się nie przejmuję. Ciężko mi zdecydować co sprzedać. Większość bassmanów w tej muzie gra albo na jazzach albo na czymś nowoczesnym, że tak to ujmę. Wiadomo że preci siedzi jak trzeba, ale chyba chciałbym mniej "bulgotać", a bardziej "przecinać". Sransampami mnie proszę nie straszyć, mam m80 i jest to lepsze dla mnie rozwiązanie.