01-10-2012, 09:53 AM
Kolega z kapeli używa OM7. Zbiera tylko to co prosto w niego idzie, przesuniesz lekko głowę już zbiera gorzej, na salce prób trzeba się bardzo postarać żeby sprzęgnął, z drugiej strony czasem akustyk na szybko go nie ogarnie i wokalista narzeka że się nie słyszy. Dźwięk w porządku. Tyle co subiektywnie zauważyłem.