02-11-2012, 12:31 PM
IMHO absolutnie nie powinieneś ograniczać się w kręceniu gałami do "on-off".
W Jazz Bassie jest tak pięknie szeroka paleta brzmień, ukryta pod delikatnymi ruchami każdą z trzech (lub najlepiej czterech) gałeczek, że nigdy w życiu bym się tego nie pozbywał. Dla mnie rewelacyjna sprawa w JB, podczas gry precel wydaje mi się bardziej toporny w kręceniu np "tonami".
W Jazz Bassie jest tak pięknie szeroka paleta brzmień, ukryta pod delikatnymi ruchami każdą z trzech (lub najlepiej czterech) gałeczek, że nigdy w życiu bym się tego nie pozbywał. Dla mnie rewelacyjna sprawa w JB, podczas gry precel wydaje mi się bardziej toporny w kręceniu np "tonami".