06-20-2010, 09:53 AM
O to chodziło, że jak przyłoję w te mięczaki kostką to nie będzie dźwięku tylko albo wyskoczą z siodełka albo wyterkoczą się o progi i tyle 
Po prostu są za luźne, żeby solidnie przywalić, nawet palcami.
Przyzwyczajony do flatów i ich słusznej sztywności przez pierwsze parę chwil nie wiedziałem co się dzieje - czemu te struny nie wydają dźwięku?
Co do 1... no nie wiem. To może być straszny szok usłyszeć świeże struny po tylu latach
Po prostu są za luźne, żeby solidnie przywalić, nawet palcami. Przyzwyczajony do flatów i ich słusznej sztywności przez pierwsze parę chwil nie wiedziałem co się dzieje - czemu te struny nie wydają dźwięku?
Co do 1... no nie wiem. To może być straszny szok usłyszeć świeże struny po tylu latach