03-16-2012, 10:39 AM
A ja wziąłbym tylko torbę z pedalboardem... Jebać się z kejsami, to nie na moje lata
No i mógłbym poprzygrywać na baniaczkach. Zależy od terminu jaki uzgodnicie (i mojego nastroju)
Ale pomysł na luźne spotkanie koleżeńskie jest wporzo

