04-14-2012, 08:48 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-14-2012, 08:49 PM przez Spidzior.)
Tak jak piszę, E muliła już że nie dało się słuchać, po upraniu brzmi jak nowa (reszty nie zdejmowałem, wolę bardziej "tłuste" brzmienie) i czekam aż znów trochę się zabrudzi, tyle że obawiam się że niedługo pora na nowy komplet.
Zajechane raczej nie są, pogram pewnie na nich dopóki będą stroić. Ćwiczę jak pisałem codziennie po 2-3h, nie czyszczę na co dzień strun, bas stoi zawsze na wierzchu, niczym niezakryty.
Zajechane raczej nie są, pogram pewnie na nich dopóki będą stroić. Ćwiczę jak pisałem codziennie po 2-3h, nie czyszczę na co dzień strun, bas stoi zawsze na wierzchu, niczym niezakryty.