Rozumiem, że postulujesz likwidację ZAIKSu i dalsze istnienie internetowych stacji radiowych, które bez płacenia twórcom za pośrednictwem ww. organizacji puszczaliby co chcą totalnie za free.
Albo płacenie bezpośrednio każdemu artyście przez DJa.
Albo też całkowitą likwidację tego typu rozgłośni.
Powodzenia.
x100
Już pomijam durny pomysł, żeby kapela miała sama opłacać dystrybucję. To przy okazji mięso też kupuj u rzeźnika, bo przecież spożywczak tylko na nim kasę kosi a sam nic nie robi.
:/
---
Można się spierać, czy muzyka to towar na tej samej zasadzie co rower (brak możliwości np. reklamacji), czy kapele nie zarabiają na koncertach więcej z uwagi, że ich muzyka jest szerokodostępna...
Z kolei Olszak wytwierdził w TOK FM, że wg. niego ściągający muzykę to nie są piraci (w przeciwieństwie do udostępniających).
Na pewno nie jest to wszystko takie jednoznaczne.
Serwisy hostingowe są zamykane, torrenty jeszcze działają, ale wszystko idzie w stronę coraz większej cyfrowej dystrybucji.
I chyba dobrze.
Albo płacenie bezpośrednio każdemu artyście przez DJa.
Albo też całkowitą likwidację tego typu rozgłośni.
Powodzenia.

Już pomijam durny pomysł, żeby kapela miała sama opłacać dystrybucję. To przy okazji mięso też kupuj u rzeźnika, bo przecież spożywczak tylko na nim kasę kosi a sam nic nie robi.
:/
---
Można się spierać, czy muzyka to towar na tej samej zasadzie co rower (brak możliwości np. reklamacji), czy kapele nie zarabiają na koncertach więcej z uwagi, że ich muzyka jest szerokodostępna...
Z kolei Olszak wytwierdził w TOK FM, że wg. niego ściągający muzykę to nie są piraci (w przeciwieństwie do udostępniających).
Na pewno nie jest to wszystko takie jednoznaczne.
Serwisy hostingowe są zamykane, torrenty jeszcze działają, ale wszystko idzie w stronę coraz większej cyfrowej dystrybucji.
I chyba dobrze.