Wyluzuj, proszę. Markus po prostu uściślił Twoją wypowiedź. Takowego uściślenia wymagała. Nie było w tym raczej ani grama złej woli - niepotrzebnie odebrałeś to jako atak.
Prywatnie nie grałem na radiach samochodowych udających wzmacniacze. Znam paru basistów narzekających, jednego zadowolonego. Z tym, że ten ostatni gra najwięcej i najlepiej - on już raczej brzmi niezależnie od sprzętu i po prostu się cieszy, że nie musi po raz 4 w tym tygodniu rozładowywać 20kg, tylko 3,5kg
I o to chyba chodzi - do studia zawsze można pożyczyć svt
Prywatnie nie grałem na radiach samochodowych udających wzmacniacze. Znam paru basistów narzekających, jednego zadowolonego. Z tym, że ten ostatni gra najwięcej i najlepiej - on już raczej brzmi niezależnie od sprzętu i po prostu się cieszy, że nie musi po raz 4 w tym tygodniu rozładowywać 20kg, tylko 3,5kg
I o to chyba chodzi - do studia zawsze można pożyczyć svt