IMO lepiej, bo jak dla mnie trochę za dużo tego dołu było, choć to może akustyka już była. Niemniej ten Mark brzmiał naprawdę fajnie, chyba najfajniej ze wszystkich wzmaków jakie tam słyszałem. No jeszcze ten Qube Taurusa, ale tylko wtedy jak grał na nim Gruby, bądź Basstard
|
Marku, pograjmy na basie! - MarkBass B-HOOD
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości


