[chwale się] custom pedalboard polska myśl techniczna

[Alfik]

Polska myśl techniczna, żyje i ma się dobrze. Przez kilka lat rozbudowywałem podłogę. Skończyło się na tym, że łańcuch efektów rozrósł się do na tyle sporych rozmiarów, że pomimo przerobienia wszystkiego na true bypass brzmienie wsiąkało po drodze brumy i pętle mas dały znać o sobie a zasilacze nie mieściły się już w podłodze. Dodatkowo trzaski przy przełączaniu efektów skutecznie potrafiły popalić gwizdki. Do tego wszystkiego doszedł problem skakania po tym wszystkim w trakcie grania ;(((
Zacząłem poszukiwać rozwiązań ale, nie znalazłem na świecie nic co zapewniało potrzebną jakość i funkcjonalność.

Na pierwszy ogień poszedł zasilacz. Zadzwoniłem do Yankersa z pytaniem czy dało by radę zrobić w pełni i dobrze stabilizowany z w pełni odseparowanymi galwanicznie odczepami zasilacz na 24 wejścia. Podałem potrzebne napięcia i obciążenia - praktycznie do wszystkich efektów które są na rynku. Spodziewałem się odpowiedzi jak to w polandzie nie bo to dużo roboty i się nie da. A tu niespodzianka... Yankers nie tylko zapalił się do projektu ale go jeszcze rozbudował. Projektowanie i wdrażanie prototypów trwało ponad kwartał - ale to bardzo dobry wynik.
Finalna wersja zasilacza ma w tej chwili następujące parametry:
23 separowane galwanicznie wyjścia (odchodzi problem pętli mas)

1 x 9V 1200mA DC
7 x 9V 200mA DC
1 x 1.5.. 24V 1200mA DC
7 x 1.5.. 24V 1200mA DC
2 x 9V 1500mA AC
2 x 12V 1500mA AC
1 x 14 V 1500mA AC
2 x wyjście usb na oświetlenie

Jakość stabilizacji jest porównywalna do baterii - zasilacz nie dogenerowuje żadnych zakłóceń. Dodatkowo wyjścia regulowane wyposażone są w wyświetlacz pokazujący ustawiane napięcia i napięcie w sieci. O ile mi wiadomo jest to obecnie jedynie tak rozbudowane urządzenie na świecie.

Pętle mas zniknęły pozostała sprawa wygody i ciągłego przepinania kabli w studiu aby uniknąć strat jakości przy przejściu przez niewykorzystywane urządzenia. Moje dwa szeregowo spięte lehle choć nie pogarszały brzmienia to niestety potrafiły “strzelać” i po prostu było ich za mało.

Znowu wypisałem dwustronnicową specyfikacje techniczną nie bardzo licząc na odzew. I znowu miło się zaskoczyłem. Marek i Marcin z EM custom zgodzili się wykonać customowy looper o dość karkołomnych założeniach.

Po pół roku badań i sprawdzeniu sporej liczby rozwiązań powstał Step. Jakość dźwięku jest rewelacyjna - loopera absolutnie nie słychać - jest przezroczysty brzmieniowo a przełączanie jest kompletnie bezstukowe.

Looper ma:

master True bypass
12 pętli true bypass
wyjście do cichego strojenia
2 programowane podwójne footswitche
64 banki po 4 programy
przycisk wah pozwalający aktywować kaczkę niezależnie od wybranego programu
Wejście i wyjście midi.

Przy graniu z klikiem można sobie wszystkie zmiany zaprogramować z sekwencerem i jeszcze przełączać np rackowy procesor efektów lub wzmacniacz z midi.

Podłoga ma w tej chwili funkcjonalność i rożnorodność brzmienia jak z dobrego multiefektu, a jakość brzmienia taką jaka jest dostępna jedynie z wysokiej klasy kostek analogowych. I znowu z tego co mi wiadomo jest to obecnie najbardziej rozbudowany produkowany looper true bypass.

Ogromne podziękowania dla Panów konstruktorów za potężny wkład pracy i świetne efekty oraz dla wściekłego Igora i Piotra Sosinowicza za godziny konsultacji.