08-28-2012, 07:22 PM
(08-28-2012, 05:45 PM)herp napisał(a): Jak wykreować swój sound tak, aby 'siedział'? Tzn. w kontekscie miksu osiągnąć 2 rzeczyPodzielic sie pasmami w zespole.
1. Słyszeć się [szczególnie w kontekscie live/próby]
2. Podpierać Miks.
do 50Hz jest stopa,
pasmo basu to między stopą, a gitą - około 180-250Hz jest kluczowe dla 'punchu'
między 1, a 2kHz mamy agresywny, przecinający sie środek (podbija gitary)
około 3kHz to 'dzwonek' spod kostki, lub obicia o progi
wyżej już zaczynaja się blachy, a bas dorabia 'powietrze' do miksu, to już szelest z gwizdka
(08-28-2012, 05:45 PM)herp napisał(a): Przykładowa sytuacja: gitarzysta rozkręca gałkę bass w piecu na full. Wiadomo, że takiego trzeba zastrzelić lub doedukować, bo zabiera nam pasmo, tyylko dlatego, że uważa, że gitara ma mało mięcha.Wyciąć z basu okolice 500Hz (pasmo powyżej 'punchu', a poniżej 'agresora').
Nagle gitary staną się czytelne i mięsiste, wtedy mozna poprosic gitarula o lekkie ściszenie, lekkie ściągnięcie gałki bass, a nawet o podbicie środka. Może się zdziwić, że jest mięcho, a Ty po prostu oddasz mu pasmo, w którym on ma mięcho, a bas wali kartonem :)
(08-28-2012, 05:45 PM)herp napisał(a): Właśnie, druga kwestia, to właśnie to - jak głośno powinno grać się próby?To nie na próbie ma być głośno jak na gigu..
IMHO Głośność koncertowa nie ma sensu. Przynajmniej cały czas.
to na gigu ma być cicho jak na próbie.
Ma być najciszej jak się da przy danym pałkerze.
Wtedy najdłużej będziecie słyszeli wszystko.
I nie ma 'podgłośniem siem' w czasie próby. Nie ma!
Jak przestajesz się słyszeć to znaczy, że byliście za głośno od początku. Ergo - dopracować pasma.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.