12-05-2012, 03:47 PM
Kiedyś grałem na sucho tylko a na próbach tylko na wzmacniaczu. Potem zagrałem koncert gdzie był barabas i mówił żebym może porozglądał się i ogarnął jakiś kompresor. Jak obejrzałem nagranie z tego gigu doszedłem do takiego samego wniosku ;- ) Kupiłem kompresor zamiast ćwiczyć. Nie polecam takiego rozwiązania.
Teraz ćwiczę grę na basie wpiętym prosto w interfejs i na monitorach. Nie gram na "mocno, lub bardzo mocno" rozkręconym bo uważam że wystarczy abym się dobrze słyszał i już wtedy słychać jakieś ubytki w dynamice.
Teraz ćwiczę grę na basie wpiętym prosto w interfejs i na monitorach. Nie gram na "mocno, lub bardzo mocno" rozkręconym bo uważam że wystarczy abym się dobrze słyszał i już wtedy słychać jakieś ubytki w dynamice.