02-17-2013, 06:34 PM
(02-17-2013, 02:50 PM)Alfik napisał(a): Z innej beczki...Tak. Wyjąłem bas zza wyrka dzisiaj nawet i polutowałem niedziałający kabel. Pierwszy raz od ponad kwartału - taki mam ostatnio czasobrak. ale poćwiczę. Nie ma bola.
Czy ktoś zasiorbał sobie ten podkład bez basu i próbował pograć - bo to był największy cel merytoryczny tego tematu, o brzmieniu dopiero potem...
Gram na nerwach.