(04-23-2013, 09:48 PM)sledz napisał(a): Bolem się akurat pieni i nikomu teraz nie popuści, bo dowiedział się, że musi sprzedać wszystkie swoje graty
(04-23-2013, 10:19 PM)goly napisał(a): G&La też?
No jedynym na zawsze nie zostanie, są lepsze basy
Twoj mial wiecej "basu w basie", chociaz gryf niewygodny jak cholera
(04-23-2013, 07:45 PM)herp napisał(a):(04-23-2013, 07:27 PM)zakwas napisał(a): Co do EBSa - solo wypadał najsłabiej, to fakt, jednak dalej pozostaje najlepiej brzmiącym przesterem jaki słyszałem na żywo w kapeli (zespół nazywa się Na Tak i pochodzi z Lublina - nagłaśniałem wiele zespołów, ale tak dobrze brzmiącego zespołu live nie miałem).
Tyle ode mnie.
Dziękuję!
Dziwię się Herp, że tak piszesz. Jeśli Tobie sie Twoj valvedrive podoba to na nim graj i nie przejmuj się opiniami innych. Miałeś porównanie z innym sprzętem. Nikt nie ma monopolu na twierdzenie co jest dobre co jest złe, to wszystko to tylko opinie
fender -> fender -> fender