06-03-2013, 09:48 PM
Trochę prawdy w tym co napisał Zakwas jest...
Ale jest jedna rzecz, w której te nojmany się spiszą na pewno lepiej od sm57 itp.
Ambience- miałem przyjemność być nagrywanym wraz z bandem na setkę m.in bardzo podobnymi Neumann'ami i brzmiały rewelacyjnie. Właśnie ta płaskość świetnie przenosiła świetną stereofonię, której za chiny nie dałoby rady wyciągnąć z np. C414 które były na OH (jeżeli chodzi o perkusję). Także nie wszystko stracone, Majek
Ale jest jedna rzecz, w której te nojmany się spiszą na pewno lepiej od sm57 itp.
Ambience- miałem przyjemność być nagrywanym wraz z bandem na setkę m.in bardzo podobnymi Neumann'ami i brzmiały rewelacyjnie. Właśnie ta płaskość świetnie przenosiła świetną stereofonię, której za chiny nie dałoby rady wyciągnąć z np. C414 które były na OH (jeżeli chodzi o perkusję). Także nie wszystko stracone, Majek