P-BASS FANCLUB

[mazdah]

Mazdach IMO Dadario chromes to zdecydowanie najlepsze flaty na rynku... i kompletnie nie przypominają zdechłych round'ów...

Ano widzisz, gust jak tyłek - każdy ma własny
Ja je miałem chwile na wiośle (i to nie nowe tylko trochę zgrane), kompletnie nie mogłem znieść ich charakteru.
Ale są bardzo żywe, grają klarownie i dynamicznie, mają swój unikalny charakterek, potrafią dać obraz brzmienia flatów i IMHO nie powodują takiego szoku jak np. przesiadka z roundów na Labelle DeepTalkin czy Fendery (te starsze, bo teraz Daddario zdaje się im robi struny).


A na dodatek i tak są lepsze niż jakiekolwiek roundy

Ja uwielbiam charakter Labelli. Nie maja tej dynamiki co Chromy, zwłaszcza żeby przywalić gęściej i przebić się przez rockowy skład. Ale brzmią tak, że po prostu nie mogę ich zdjąć hehe

EDIT:
A tak żeby dać trzeci punkt widzenia, Carol Kaye - którą wszyscy winniśmy znać, chociaż pewnie nie osobiście - uważa, że tylko Thomastiki brzmią jak należy i tylko one mają charakter prawdziwych flatów i tylko na nich powinno się grać żeby dobrze brzmiało.