09-22-2013, 09:00 AM
Paluch, bardzo mi się podoba Twoje podejście, już drugi raz słucham.
niby nic skomplikowanego, ale jak widać nie trzeba grać nie wiadomo jakich fikołów, żeby było przyjemnie. masz charakterystyczny sposób grania, taki przaśny, kanciasty... nie znajduję lepszych słów, nie odbieraj tego jako obelgę, bo to jest taka fajna przaśność.
propsy
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle


