Prosz...
pornoballada o bólu dupy
Tradycyjnie się namęczyłem…
Harmonia niby prosta, ale wymusza tak naprawdę granie w dwóch skalach. Skalą, która pokrywa obie funkcje Em7 i Dm7 jest E Frygijska czyli defacto C-dur od E. Oczywicie na Em7 zdecydowanie bardziej pasuje grać fis jako nonę na D-molu natomiast granie fis mogło by się źle skończyć… Aranż jest dość gęsty. Przy tego typu graniu jak mawiał w swojej szkole Rocco-Priestia problemem jest takie znalezienie dźwięków aby nikomu nie wejść na odcisk. Musiałem więc ich dość długo poszukać – metodą jamu z włączonym nagrywaniem. Jak znalazłem okazało się, że palcowanie jest wyjątkowo nie wygodne jak na fretlessa (częste zmiany pozycji i pozycja tzw. rozszerzona) i trzeba było poćwiczyć aby było czysto. Temat dzieli się na części A i B stąd 2 części groove. W środku jest miejsce na solo więc ułożyłem jakąś rzewną i smutną melodyjkę. Wesołych grać nie potrafię. Na rozwinięciu jest powtarzany motyw wspólnych dźwięków dla obu akordów z wymienianym jedynie Fis na F, co IMO tworzy ciekawe ciążenie. Zastosowałem grupowanie po 7szesnastek aby urozmaicić nieco rytmicznie ten motyw i przy okazji mieć pretekst do kilku dodatkowych godzin ćwiczenia. Zabawa dynamiką też wymagała nieco pracy. Grane z lekkim swingiem – tak sugeruje podkład.
Zagrałem ze 20 tejków – wziąłem ostatni i dograłem parę razy solo.
Żadnego równania strojenia i innych oszustw nie było.
Brzmienie tym razem bardziej HiFi.
Fender Jazz Bass 73 Fretless struny EB stainless 45-100 2-dniowe Demeter HBP1 -> SOS Audio Upgrades Dual Mono Block VCA Compressor->mbox 3 pro
Przykład miłośnikom oszczędniejszego grania może nie przypaść do gustu. Nie mniej jednak tym, co lubią gęsto może się takie podejście do czegoś tam przyda. Ja potraktowałem to dodatkowo jako pretekst do poćwiczenia kilku rzeczy wg zasady Jeffa Berlina, aby zawsze ćwiczyć w kontekście muzycznym.
pornoballada o bólu dupy
Tradycyjnie się namęczyłem…
Harmonia niby prosta, ale wymusza tak naprawdę granie w dwóch skalach. Skalą, która pokrywa obie funkcje Em7 i Dm7 jest E Frygijska czyli defacto C-dur od E. Oczywicie na Em7 zdecydowanie bardziej pasuje grać fis jako nonę na D-molu natomiast granie fis mogło by się źle skończyć… Aranż jest dość gęsty. Przy tego typu graniu jak mawiał w swojej szkole Rocco-Priestia problemem jest takie znalezienie dźwięków aby nikomu nie wejść na odcisk. Musiałem więc ich dość długo poszukać – metodą jamu z włączonym nagrywaniem. Jak znalazłem okazało się, że palcowanie jest wyjątkowo nie wygodne jak na fretlessa (częste zmiany pozycji i pozycja tzw. rozszerzona) i trzeba było poćwiczyć aby było czysto. Temat dzieli się na części A i B stąd 2 części groove. W środku jest miejsce na solo więc ułożyłem jakąś rzewną i smutną melodyjkę. Wesołych grać nie potrafię. Na rozwinięciu jest powtarzany motyw wspólnych dźwięków dla obu akordów z wymienianym jedynie Fis na F, co IMO tworzy ciekawe ciążenie. Zastosowałem grupowanie po 7szesnastek aby urozmaicić nieco rytmicznie ten motyw i przy okazji mieć pretekst do kilku dodatkowych godzin ćwiczenia. Zabawa dynamiką też wymagała nieco pracy. Grane z lekkim swingiem – tak sugeruje podkład.
Zagrałem ze 20 tejków – wziąłem ostatni i dograłem parę razy solo.
Żadnego równania strojenia i innych oszustw nie było.
Brzmienie tym razem bardziej HiFi.
Fender Jazz Bass 73 Fretless struny EB stainless 45-100 2-dniowe Demeter HBP1 -> SOS Audio Upgrades Dual Mono Block VCA Compressor->mbox 3 pro
Przykład miłośnikom oszczędniejszego grania może nie przypaść do gustu. Nie mniej jednak tym, co lubią gęsto może się takie podejście do czegoś tam przyda. Ja potraktowałem to dodatkowo jako pretekst do poćwiczenia kilku rzeczy wg zasady Jeffa Berlina, aby zawsze ćwiczyć w kontekście muzycznym.
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor



