11-28-2013, 09:53 AM
(11-28-2013, 08:16 AM)miklo napisał(a): Zawsze w takiej sytuacji polecam pogranie typowego bluesa dominantowego:
C7 F7 C7 C7
F7 F7 C7 C7
G7 G7 F7 F7
Można tą progresję oczywiście rozwijać, ale już tutaj fajnie się tonacja zmienia. Na początku jest to C durowa tonacja (skala miksolidyjska), po przejściu na F7 jest to już C moll. Pomijam teraz inne interwały - ale sama zmiana dur - moll w prostym bluesie może coś chcącemu poznać harmonię uzmysłowić :-) Po pojawieniu się akordu G7 mamy tonację C dur z septymą wielką (przy C7 jest septyma mała). Polecam pobawienie się takim schematem i analizę FleaStyle
Paaaanie, w takim bluesie to jeszcze inaczej - tam w zasadzie w każdym momencie możesz zagrać wszystko. :D dochodzą jeszcze bluenote'y przecież, czyli - wychodząc od miksolidyjskiej, dodajemy sobie tercję małą wynikającą z pentatoniki bluesowej, trytonik - również bluesowy na wskroś, i jeszcze septymę wielką też można grać, bo to ładny dźwięk przejściowy/prowadzący z resztą wynika ze sklai durowej, którą można potraktować jako wyjściową z alterowaną septymą (bo blue note'y mamy trzy). Tak naprawdę ciężko jedynie wcisnąć w takiego bluesa sekstę małą i sekundę małą, ale nie jest to nie wykonalne. ;)
Ale fakt faktem - alterowania dur-moll na bluesie durowym można się nauczyć najlepiej. Zatem JEŻELI KTOŚ NIE WIE O CZYM SIĘ TU PISZE (czyli akapit edukujący od podstaw) niech odpali sobie durowego bluesa i pogra pod niego używając najpierw pentatoniki moll bluesowej (dla C: c, es, f, ges, g, b). Potem, ten sam blues, ale skala miksolidyjska (dla C: c, d, e, f, g, a, b). Może to komuś pomoże i otworzy głowę. :)
@Groza - no kurwa, Podhale jak w mordę strzelił!
P.S.: b, to nie h, nie u nas w Polsce, nie u mnie w poście. ;)