12-04-2013, 03:53 AM
(12-03-2013, 11:49 PM)Alfik napisał(a):(12-03-2013, 02:33 PM)entwistle100 napisał(a): Służy bardzo dobrze, czekam tylko na okazje żeby go wkręcić w coś lepszego Wracając do Babinicza to chyba się zdecyduję bo nie kosztuje jakiejś fortuny a od F-blaszki jest na pewno solidniejszy.
Babicz absolutnie zepsuł brzmienie basu miałem go 2 godziny... Jest to okropna kupa... Dobra blaszka brzmi dużo lepiej...
Nie polecam zdecydowanie.
Babicz podbija brzydką wysoką górę, rujnuje środek i dół pasma. Badass II zjada go szlachetnością, spójnością brzmienia i kopem na dzień dobry.
Tylko czekalem na Ciebie, albo Mroka
outreband.com