12-28-2013, 10:30 PM
(12-28-2013, 09:56 PM)zakwas napisał(a): Bo idę o zakład, że większość malkontentów nie chodzi, nie szuka nowego, ale narzeka. Za chwilę okaże się, że wszyscy na forum to muzyczni hipsterzy, którzy przekopują YouTube czy inne last.fm w poszukiwaniu zajebistych kapel z liczbą odtworzeń poniżej dwustu.
Muzyka od zawsze była produktem. Mozart swoje utwory sprzedawał, pisał na zamówienie i wtedy też część ludzi miała ból dupy, że robi chałę. Beethoven to samo. Zmieniają się oczekiwania społeczeństwa, ludzie myślą, że "Dla Elizy" to jakiś klasyk, wyższa sztuka, a tak naprawdę to chałtura. Dzisiaj niszowa i "wyższa" jest muzyka, która pół wieku temu była popularna - gdyby wtedy był Internet moglibyście przeczytać jakie gówno pod postacią Led Zeppelin słuchają teraz wszyscy zamiast iść na koncert jazzowy, kolejne 50 lat wstecz i oburzeni miłośnicy muzyki klasycznej narzekali by na jazz.
Deal with it.
+1
ustawą znieść discopolo
fender -> fender -> fender