To jest słaba opcja, bo gitara będzie obciążona dwoma wzmacniaczami, w dodatku jednym przez transformator, a tego chcieliśmy uniknąć.
Cała idea DAW-AMPa polega na tym, że nic nie trzeba i nie należy kręcić, a poziomy są zachowane. Jak przy odtwarzaniu kręcisz i regulujesz poziomy, to w sumie on jest niepotrzebny (przy odtwarzaniu), o tyle jedynie, że ewentualnie separuje galwanicznie.
(01-17-2014, 11:27 AM)Mateusz napisał(a): 2.Bas w to samo wejście przepuszczony przez DAW-ampa. Po nagraniu ściszyłem sygnał o 6dB żeby był ten sam poziom.
Cała idea DAW-AMPa polega na tym, że nic nie trzeba i nie należy kręcić, a poziomy są zachowane. Jak przy odtwarzaniu kręcisz i regulujesz poziomy, to w sumie on jest niepotrzebny (przy odtwarzaniu), o tyle jedynie, że ewentualnie separuje galwanicznie.
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2