(03-05-2014, 01:05 PM)MrPapaBear napisał(a): Zakwas jeszcze nie przebolal, że się nauczył durnoty jakiejś zamiast dźwięki zgodnie z alfabetem nazywać sory ale jeśli słyszysz różnicę między B obniżonym o pół tonu a A podwyższonym o pół tonu to chyba sobie muszę dodatkowy próg gdzieś na gryfie wstawić
Strój temperowany to akurat dosyć nowe rozwiązanie i kiedyś jak najbardziej były to dwa różne dźwięki nie tylko w sensie zapisu harmonicznego, ale także w wysokości. O ile to drugie dla wygody uproszczono, o tyle pod względem zapisu dalej jest to różnica.
Jak sobie budujesz np. skalę obniżając kwintę o półtonu, to przecież nie powiesz potem, że masz kwartę i kwartę zwiększoną - powiesz, jak prawdziwy bluesman ze Śląska, ze masz kwartę i kwintę zmniejszoną.
(03-05-2014, 01:46 PM)robbas napisał(a): A grałeś kilka godzin w nieogrzewanym pomieszczeniu przy minus kilkunastu stopniach?
Minus kilkanaście w zamkniętym? To było iglo czy lodówka?