04-01-2014, 02:47 PM
(04-01-2014, 02:43 PM)warstadt napisał(a):(04-01-2014, 02:29 PM)silent-scream napisał(a): szczerze pisząc, to ja swojego kupiłem "w ciemno" bo 1. fajnie wyglądał, 2. był nieprzyzwoicie tani...
soundem zaskoczył mnie na maxa. pozytywnie oczywiście. moc!
a.
A ja chodziłem po sklepach muzycznych w całym mieście szukając Fendera JB do zmacania - nie znalazłem niczego fajnego albo ceny były z kosmosu - i w Rock'n'Rollu sprzedawca zapytawszy o mój budżet i preferencje zaproponował m.in. tego EB-13. Nigdy wcześniej o nim nie słyszałem, ale jak tylko zacząłem na nim grać, wiedziałem, że to to. Poza tym urzekło mnie wykończenie lakierem nitro i ta widoczna faktura drewna - z tego, co czytałem, ludzie wolą błyszczące gitary, ale dla mnie to coś wyjątkowo pięknego. A jak zapytałem o kejsa i dowiedziałem się, że jest w cenie, przestałem mieć jakiekolwiek wątpliwości.
Dziś byłem w R'n'R po jakieś akcesoria i okazało się, że sprzedali w całej Polsce tylko jeden egzemplarz EB-13. Mnie
yyy. czyli że ja kupiłem gdzie?
z tego co wiem to szef rnr w Warszawie, gdzie kupiłem swój egzemplarz też miał ściągnąć go dla siebie...
a.