06-30-2014, 12:18 PM
(06-30-2014, 11:44 AM)bunialski napisał(a):(06-30-2014, 11:39 AM)zakwas napisał(a): Bo były szlachetniej brzmiące wzmacniacze, jednak do szybkiego grania Mesa pozamiatała - tam gdzie inne heady zlewały szybkie kostkowanie w jeden długi dźwięk, Mesa ładnie dawała sobie rade z oddzielaniem ataku każdej nuty.
No ale o tym Panowie specjaliści nie raczyli wcześniej wspomnieć. Zainwestujcie w dobre lampy i wtedy możemy również rozmawiać o brzmieniu.
Edit: przypomniało mi się Mateusz bronił Mesy w kontekście szybkiego grania.
W takim wypadku proponuję przyjechać i pokazać jak powinno się kręcić, bo to już kolejna sprawa a'la przester ebsa- najbardziej narzekają Ci, których nie było
