12-17-2014, 11:22 AM
(12-16-2014, 04:33 PM)Kubek napisał(a): Jako, że to mój pierwszy post na owym forum, chciałbym się ze wszystkimi przywitać
Posiadam squaiera vm jazz bass, no i coś bym sobie z brzmieniem pokombinował, jako że idą święta, to trzeba sobie jakieś pickupy upatrzyć.
Na celowniku mam merliny jazz bass single coil'e i dimarzio dp123. Ogólnie coś do 5 stówek.
Jeśli chodzi o brzmienie, w.w bas jest jasny, a ja nie za bardzo lubię jazz bassową szklankę, tylko raczej coś brudniejszego, więcej dołu ! ( nie gram metylu )
dlatego chyba jak na razie na pierwszym miejscu są dimarzio, kolejną rzeczą która mnie do nich nakłoniła to to, że "udają" spilta, co troszkę je zbliża do precisionowego brzmienia.
Pytanie moje brzmi...
1. Czy moja opinia jest słuszna?
2. Jak to jest z łączeniem równolegle/szeregowo - nie chodzi mi tutaj o neck/bridge, tylko konkretnie pickupy, szeregowo równolegle tylko bridge, lub tylko neck, przestudiowałem cały ten temat, i ktoś napomknął o tym, lecz nie zostało to rozwinięte, a zaintrygowało mnie.
Będę wdzięczny za pomoc Piona !
Edit: Zapomniałem dodać, że jakieś 30% materiału gram z lekkim przesterem, próbował ktoś tych przystawek z przesterem?
Mam te DP123 w swoim squierze, brzmią rzeczywiście jakby trochę "ciemniej" niż standardowe single, nie ma takiej szklanki. Zresztą koledzy wyżej opisali je już bardzo konkretnie, sam gram głównie z przesterem (na sft catalinbread) i jest ok. Jedna uwaga, nie wiem jak jest w nowszych squierach ale w moim modelu (1996 r.) trzeba było delikatnie basen na pickup przy mostku poszerzyć brakowało z 2-3 mm na wysokości i nie chciał się zmieścić. No i są one też wyższe niż standardowe ale u mnie nie było problemu ze zbyt małą głębokością basenów.