12-18-2014, 07:53 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-18-2014, 07:57 AM przez paluch1986.)
W jednej kapeli mamy jedną niepisana umowę, mianowicie kasa z koncertów/Zaiksów za kawałki zespołu idzie w zespół. Żeby nie dawać z prywatnej kieszeni na nagrania itp. Tylko jest to niepisane i nikt nie myśli o sytuacji co jak ktoś odejdzie
Oprócz tego mamy pisaną jedną, że jak ktoś odejdzie, to kawałków których jeszcze do Zaiksu nie daliśmy nie zarejestruje na siebie. Może głupota i brak zaufania, ale kilka osób się już przejechało w ten sposób w naszej mieścinie

