07-27-2015, 07:29 AM
(07-26-2015, 12:22 PM)Paweł Wszołek napisał(a): No i nadejszła wiekopomna chwila... jest płyta!
Od paru dni leci w robocie i aucie non stop i przestać nie może.
Gęsia skórka bez przesterowanych gitar. Czary.
BTW przekozacki mastering - jeszcze nie miałem płyty, która by brzmiała w moim aucie tak podobnie do brzmienia na moich słuchawkach.